W 10 różnych punktach Białegostoku pojawią się kamery monitoringu. Ich głównym zadaniem będzie rozstrzyganie wątpliwości przy wypadkach drogowych, a także zapewnianie poczucia bezpieczeństwa mieszkańcom.
Kamery zostaną zamontowane na skrzyżowaniach ulic: Bema - Kaczorowskiego, Bema - Kopernika, Ciołkowskiego - Wiosenna, Fabryczna - Jagienki oraz Mickiewicza - Orzeszkowa. Pojawią się także przy Alei Bluesa, ul. Dziesięciny (końcowy przystanek linii nr 5), ul. Okulickiego (przy budynku pod adresem Pietkiewicza 4a), przy ul. Zamenhofa 5e, a także na skwerze ks. Sopoćki.
Wyłoniony w przetargu wykonawca – Przedsiębiorstwo Telekomunikacyjne Telłącz Jerzy Markiewicz – dostarczy, zamontuje i podłączy nowe kamery do już istniejącego w Białymstoku systemu monitoringu. Koszt wykonania prac i dostarczenia kamer to ponad 344 tys. zł. Wykonawca na realizację zadania ma 6 miesięcy.
Obecnie na terenie Białegostoku działa 186 kamer, z zarejestrowanego materiału korzysta straż miejska i policja.
ewelina.s@bialystokonline.pl