Iście filmowego pecha mieli dwaj złodzieje z naszego regionu. 32 i 33-latek z wartym ponad 45 tysięcy złotych łupem ugrzęźli w błocie. Znaleźli ich policjanci z Zambrowa.
Fot: sxc.hu
W poniedziałek (11.04) w nocy w Szumowie koło Zambrowa dwaj mężczyźni wjechali fordem transitem na teren miejscowej żwirowni. Tam po zdemontowaniu transformatora zabrali z niego trzy miedziane uzwojenia i załadowali je do samochodu. Dodatkowo ukradli także zdjęte z budynku socjalnego drzwi wejściowe i stojący obok rower.
Kiedy złodzieje próbowali odjechać, ich auto ugrzęzło w błocie. Okazało się, że warty ponad 45 tysięcy złotych łup był zbyt ciężki. Pracujący silnik samochodu sprawców zaalarmował pracowników zakładu, którzy od razu powiadomili o zdarzeniu policję.
Mundurowi wspólnie z pracownikiem zakładu zatrzymali 32- i 33-latka. Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Ich sprawą zajmie się sąd.
E.S.
Przeczytaj także