W poniedziałek (15.08) późnym popołudniem na krajowej "dziewiętnastce" w pobliżu miejscowości Andryjaniki doszło do wypadku drogowego z udziałem 3 samochodów.
Ze wstępnych policyjnych ustaleń wynika, że kierująca toyotą yaris 35-letnia mieszkanka Białegostoku zatrzymała się za mazdą, która miała skręcić w lewo. Jadący za toyotą oplem 19-latek najprawdopodobniej nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego go pojazdu i uderzył w tył toyoty a ta w stojącą przed nią mazdę - szczegóły wypadku podał zespół prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.
Z miejsca zdarzenia ze złamaniem nosa i ogólnymi potłuczeniami do szpitala trafiła kobieta kierująca toyotą. Teraz prowadzący w tej sprawie postępowanie bielscy policjanci szczegółowo wyjaśniają przyczyny i okoliczności zdarzenia.