Atrakcyjne stawki?
Sezon na truskawki rozpoczęty, w związku z tym coraz częściej można natrafić na oferty pracy tymczasowej na plantacjach. W Polsce najwytrwalsi mogą zarobić nawet 5 tys. zł netto za miesiąc, jednak w praktyce zazwyczaj wynagrodzenie sięga 2,5-3 tys. zł. Wszystko zależy od tego, jaka cena obowiązuje w skupach oraz, jak rozlicza się właściciel - na akord czy godzinowo.
Obecnie stawki oscylują na poziomie 3-4 zł za kilogram zebranych owoców, natomiast dzienna dniówka to średnio 200 zł. Od tego, ile się zarobi, zależy w jakim czasie łubianka zostanie napełniona.
Osoby sprawne fizycznie i wytrzymałe mogą zbierać truskawki nawet przez kilkanaście godzin dziennie. Taka praca pozwoli zarobić ponad 5 tys. zł. Patrząc jednak na oferty pracy, można zauważyć podane kwoty wynagrodzenia miesięcznego np. na poziomie 7 tys. zł. Warto pamiętać, że jest to kwota brutto, od której należy zapłacić podatek, a ponadto praca jest na akord, czyli zależna od zebranych plonów. Nie wyrabiając określonych norm, wynagrodzenie będzie dużo mniejsze. Niektórzy pracodawcy chcąc przyciągnąć do siebie pracowników, oferują im wyżywienie, zakwaterowanie, a nawet ubezpieczenie.
W Podlaskiem
Przeglądając oferty na popularnych portalach, można zauważyć pewną tendencję: pracodawcy niechętnie podają kwoty zarobków.
Przy zbiorze truskawek najczęściej rozliczają się płacąc za zebraną łubiankę, czyli 2 kg owoców. Niektórzy uzupełnią ją bardzo szybko, inni zaś wolniej - dlatego pracodawcy wolą taki sposób rozliczania niż płatność za godzinę pracy.
W internetowej ofercie pracy w Bielsku Podlaskim pracodawca informuje: "Stawka za zebraną łubiankę zależna od ceny owoców na skupie". Wówczas nie wiadomo ile się zarobi. To z kolei ogłoszenie z Suchowoli: "Codzienna wypłata, płatne od koszyka" - również bez konkretów. Aby się dowiedzieć więcej, zazwyczaj trzeba napisać bądź zadzwonić.
Praca w innych krajach
Na portalach internetowych jest także dużo ogłoszeń z ofertami pracy za granicą. Zazwyczaj stawki są wyższe niż w kraju, w szczególności po przeliczeniu waluty. Najczęściej wybieranym kierunkiem przez Polaków są Niemcy lub Holandia. Tam stawki godzinowe przeważnie wynoszą 9-10 euro za godzinę pracy brutto. Miesięcznie wychodzi średnio 2-3 tys. euro. Jednak warto pamiętać, że należy od tego zapłacić podatek, a gdy zakwaterowanie nie jest zapewnione, wówczas należy liczyć się z dodatkowymi kosztami za wynajem.
W niemieckich sadach przy zbiorach jabłek średnio zarabia się 9,6 euro brutto za godzinę. Jeżeli chodzi o oferty zbiorów truskawek, najczęściej oscylują w granicach ok. 10 euro netto za godzinę. Noclegi przeważnie są odpłatne, mniej więcej w wysokości 100 euro miesięcznie.
W Holandii przy zbiorach truskawek czy borówek zarobić można również co najmniej ok. 10 euro brutto za godzinę. Praca akordowa pozwala podwoić tę sumę.
malwina.witkowska@bialystokonline.pl