Sprawa dotyczyła serii pożarów budynków na białostockim osiedlu Starosielce. Ustalenia śledczych wskazywały, że doszło do nich w wyniku podpaleń. Policji udało się wytypować i zatrzymać sprawców.
Okazało się, że są to czterej mieszkańcy tego osiedla wieku od 15 do 21 lat, którzy byli już wcześniej notowani. Prowadzący sprawę policjanci ustalili również, że cała czwórka oprócz 4 podpaleń ma na sumieniu także kradzieże. Trzej pełnoletni usłyszeli już zarzuty. Zatrzymani przyznali się do zarzucanych im czynów i zostali doprowadzeni do Sądu Rejonowego w Białymstoku, który wczoraj zadecydował, o ich tymczasowym aresztowaniu na najbliższe 3 miesiące. Grozi im kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Sprawą 15-latka zajmie się Sąd Rodzinny i Nieletnich. Funkcjonariusze wnikliwie wyjaśniają okoliczności tych zdarzeń i podejrzewają, że zatrzymani mogą mieć na sumieniu także inne przestępstwa.