W miniony wtorek (25.06), tuż po godz. 1.00 w nocy, uwagę policjantów z suwalskiej patrolówki zwróciło dwóch mężczyzn stojących przy jednym z budynków w centrum miasta.
- Na widok radiowozu zaczęli oni uciekać. Mundurowi od razu zauważyli, że budynek, przy którym zauważyli uciekinierów, został pomalowany farbą w aerozolu. Już po chwili pościgu "nielegalni malarze" zostali zatrzymani - informuje Komenda Miejska Policji w Suwałkach.
Okazali się nimi mieszkańcy Suwałk w wieku 19 i 16 lat. Młodzieńcy mieli zabrudzone farbą ręce i odzież, a w plecaku jednego z nich ujawniono nakrętki od aerozoli po farbie różnych kolorów.
19-latek usłyszał już zarzut zniszczenia mienia. Jego młodszym kompanem zajmie się sąd rodzinny. Sprawa jest rozwojowa i policjanci nie wykluczają rozszerzenia zarzutów. W świetle obowiązujących przepisów przestępstwo uszkodzenia mienia zagrożone jest karą pozbawienia wolności nawet do 5 lat.
24@bialystokonline.pl