Policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku wspólnie z białostocką Prokuraturą Krajową ponad rok temu zaczęli przyglądać się działalności jednego z portali internetowych, na którym zamieszczane były ogłoszenia dla dorosłych. Podejrzewali, że właściciel i osoby zatrudnione w tej małopolskiej firmie zarabiają ułatwiając tym samym uprawianie prostytucji.
Jak ustalili śledczy, za każde z kilkunastu tysięcy ogłoszeń zamieszczonych miesięcznie na tym portalu, pobierali opłatę w wysokości 50 zł. Właściciel oraz pracownicy uczynili sobie z przestępstwa kuplerstwa stałe źródło dochodu. Przez 15 lat tego procederu mogli zarobić ponad 40 mln zł.
Efektem blisko rocznej pracy podlaskich śledczych jest ustalenie szeregu osób związanych z tą zorganizowaną grupą przestępczą i zawieszenie działalności tego portalu.
- Tydzień temu, blisko 50 policjantów z podlaskiego garnizonu wspieranych przez funkcjonariuszy z Komendy Głównej Policji, zatrzymało na terenie Małopolski 11 osób zatrudnionych w tej firmie oraz przeszukali blisko 20 pomieszczeń z nimi związanych. Wśród nich był też 43-letni właściciel firmy i jego 39-letni brat, którzy usłyszeli dodatkowo zarzuty założenia i kierowania zorganizowaną grupą przestępczą - informuje Podlaska Policja.
Pozostałe osoby w wieku od 31 do 42 lat zatrudnione do obsługi strony internetowej usłyszały zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej trudniącej się czerpaniem korzyści majątkowych z kuplerstwa, czyli ułatwianiu innej osobie uprawiania prostytucji.
Za założenie i kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności, natomiast za udział w niej do 5 lat. Za kuplerstwo grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
malwina.witkowska@bialystokonline.pl