Listopad powoli dobiega końca, co oznacza jedno - święta Bożego Narodzenia są już coraz bliżej. Choć pozostał do nich miesiąc, to wiele osób już myśli o prezentach. Kupując je wcześniej, można uniknąć przedświątecznej gorączki oraz tłumów w sklepach. W największym napięciu świętego Mikołaja wypatrują dzieci. Zanim jednak kupimy im zabawki - należy się zastanowić, czy wszystkie na pewno są odpowiednie.
Producenci często prześcigają się w oryginalnych pomysłach na zabawki. Rodzice nie zawsze są jednak świadomy tego, co kupują. Jednocześnie wielu ustępuje kaprysom dzieci i bezmyślnie ulega ich zachciankom, choć są przekonani, że nie powinni kupować ich takich produktów.
Wybierając zabawki zawsze należy sprawdzić, czy są odpowiednie dla wieku dziecka. Brak symbolu powinien nas zaniepokoić, bo może oznaczać, że zabawka nie została odpowiednio przetestowana i w sprzedaży znajduje się nielegalnie. Ponadto wszystkie zabawki z rynku europejskiego powinny mieć oznaczenie CE, czyli deklarację producenta, że produkt jest bezpieczny do użytkownika i spełnia wymogi europejskie.
Inną rzeczą, na którą koniecznie należy zwrócić uwagę to kulturowy odbiór zabawek. W tym roku głośno było o pluszowej maskotce Huggy Wuggy. Uśmiechniętego potworka w różnych kolorach mogliśmy w czasie wakacji kupić niemal na każdym stoisku. Jednak niewielu rodziców wie, że to postać z gry survival horror, który przytula, by zabijać, a czerwień na jego twarzy otaczająca liczne zęby jest symbolem krwi jego ofiar. W tej grze upiorne pluszaki po prostu polują na gracza, żeby go przytulić. Chociaż pluszowa maskotka nie wyrządzi nic złego naszemu dziecku, to jednak warto się zastanowić przed kupieniem takiej zabawki.
Ponadto gdy dzieci są już większe i uwielbiają grać na konsolach, często proszą św. Mikołaja o kolejną grę. Rodzic wybierając prezent dziecku, powinien zwrócić uwagę czy jest ona odpowiednia do jego wieku, ponieważ wiele gier jest przepełniona brutalnością oraz agresją.
malwina.witkowska@bialystokonline.pl
