Od 2019 r. stolica Podlasia jest miejscem, gdzie biegacze oddają hołd ofiarom sowieckich deportacji. Sobotnia impreza rozpoczęła się o godzinie 18:00, a trasa została oświetlona pochodniami, co stworzyło wyjątkową atmosferę. Wyposażeni w latarki czołowe uczestnicy przemierzali leśne ścieżki, oddając hołd ofiarom wywózek na Wschód i podziwiając instalacje artystyczne oraz rekonstrukcje historyczne, które przypominały o tragicznych wydarzeniach sprzed 85 lat.
Bieg na 10 km zwyciężył Adam Szydlik z Łomży, osiągając czas 38 minut i 26 sekund. Drugie miejsce zajął Grzegorz Markiewicz z Białegostoku z czasem 40 minut i 1 sekunda, a trzeci był Ukrainiec Bohdan Zelenko, który ukończył bieg w 40 minut i 54 sekundy. Wśród kobiet triumfowała Emilia Kibitlewska (czas 00:47:49), a w zmaganiach na 5 km najlepsi byli Damian Okula (00:19:13) oraz Anna Bańkowska (00:20.32).
Każdy uczestnik na mecie otrzymał pamiątkowy medal z wizerunkiem maszyny do szycia - symbolem historii rodzin zesłańczych. Po biegu na zawodników czekała ciepła zupa i herbata, co pozwoliło na chwilę wytchnienia i integracji.
Warto mieć na uwadze, że Bieg Pamięci Sybiru to nie tylko wydarzenie sportowe, ale przede wszystkim moment refleksji nad historią i hołd w stronę tych osób, które zostały zmuszone do opuszczenia swoich domów. Dla tych, którzy nie mogli wziąć udziału w biegu stacjonarnym, przygotowano również wirtualną odsłonę wydarzenia trwającą od 8 do 28 lutego.
rafal.zuk@bialystokonline.pl