Minionej doby (27.11) do Polski próbowało nielegalnie przedostać się z Białorusi 45 osób, m.in. obywateli Kamerunu, Sudanu i Kongo. 19 cudzoziemców nielegalnie przeprawiło się przez rzekę Świsłocz, w tym 9 na pontonie, który od razu został przeciągnięty przez służby białoruskie z powrotem na Białoruś.
Zatrzymano także dwóch kurierów usiłujących przewieźć w głąb kraju osoby, które uprzednio nielegalnie przekroczyły granicę. Obywatele Ukrainy, którzy dwoma autami przewozili 6 cudzoziemców zatrzymani zostali w rejonie służbowej odpowiedzialności Placówki SG w Mielniku.
W sobotę (26.11) do Polski próbowało nielegalnie przedostać się z Białorusi 44 cudzoziemców, m.in. obywateli Sri Lanki, Jemenu i Syrii. Zdarzenia te miały miejsce na odcinkach pod odpowiedzialnością Placówek Straży Granicznej w Lipsku, Mielniku i Czeremsze. Jak przekazali pogranicznicy, cudzoziemcy na Białoruś przelecieli z Rosji.
W piątek (25.11) do Polski próbowało nielegalnie przedostać się z Białorusi 70 osób.
- Zatrzymani cudzoziemcy powiedzieli, że w nielegalnym przekroczeniu granicy pomagali żołnierze białoruscy - informują pogranicznicy.
Na odcinku pod odpowiedzialnością Placówki SG w Krynkach 3 obywateli Syrii przeprawiło się przez rzekę Świsłocz. Z kolei na odcinku chronionym przez Placówkę SG Białowieża 4 cudzoziemców (obywateli Erytrei, Etiopii, Jemenu) przeprawiło się przez rzekę Przewłoka.
Od początku listopada Straż Graniczna ujawniła już 2044 osób usiłujących nielegalnie przekroczyć polsko-białoruską granicę. Zatrzymano również 446 pomocników i organizatorów w nielegalnym przekroczeniu granicy polsko-białoruskiej. Dla porównania - w ubiegłym roku w listopadzie SG odnotowała 8,9 tys. prób.
malwina.witkowska@bialystokonline.pl