Zawody driftingowe przeprowadzane przez organizację Drift Open, Drift Taxi, a więc jazda na miejscu pasażera z profesjonalnymi drifterami, stuningowane samochody i ciężarówki, dźwig do skoków na bungee czy wystawa ekskluzywnych motorówek i jachtów - m.in. takie atrakcje czekają na te osoby, które zdecydują się wziąć udział w VII Moto Show Suwałki. Impreza odbędzie się 17 i 18 sierpnia na nowo wybudowanym pasie startowym suwalskiego lotniska.
- Chcemy zapewnić widzom masę atrakcji przez całe dwa dni. Spodziewamy się gości zarówno z Polski, jak i Litwy. Można powiedzieć, że to impreza międzynarodowa - mówi Bartłomiej Waszuczk, jeden z organizatorów wydarzenia.
Interesującym kąskiem dla fanów motoryzacji będą też zapewne wyścigi na 1/4 mili, podczas których widzowie otrzymają możliwość podziwiania rywalizacji najszybszych aut oraz motocykli na dystansie 402 metrów. Za organizację Grand Prix Polski 1/4 Mili odpowiedzialni są profesjonaliści z SCSCLUB, którzy jako jedyni w Polsce wykonują pomiary na światowej jakości sprzęcie pomiarowym RaceAmerica.
Na Moto Show Suwałki pojawią się ponadto food trucki czy stoiska honorowego krwiodawstwa i rejestracji potencjalnych dawców szpiku, zaś widzowie będą mogli zgarnąć pokaźny zastrzyk gotówki w konkursie na najlepsze auto publiczności. Nie zabraknie też atrakcji dla dzieci. Na suwalskim lotnisku zagoszczą dmuchane zamki, a o liczne zabawy zadbają animatorzy. Planowane są także zawody maszyn budowlanych polegające na… wbijaniu gwoździa łyżką koparko-ładowarki.
Bilety jednodniowe na VII Moto Show Suwałki kosztują 20 zł. Wejściówka na całą imprezę to wydatek rzędu 35 zł. Dzieci do lat 12 mogą udać się na wydarzenie za darmo.
rafal.zuk@bialystokonline.pl