Do zderzenia lexusa z ciągnikiem rolniczym doszło w okolicy miejscowości Dubicze Cerkiewne. Autem kierował były premier. Życiu uczestników wypadku nie zagraża niebezpieczeństwo.
Fot: Włodziemierz Cimoszewicz / Facebook
"To auto uratowało mi dzisiaj życie" - skomentował wypadek Włodzimierz Cimoszewicz
Wypadek miał miejsce w piątek (10.06) około godz. 9.00 na drodze krajowej nr 685. Z ustaleń policji wynika, że 66-letni kierowca lexusa na wysokości miejscowości Dubicze Cerkiewne rozpoczął manewr wyprzedzania ciągnika rolniczego. W trakcie jego trwania 80-latek, kierujący ursusem, niespodziewanie skręcił w lewo, doprowadzając do zderzenia obu pojazdów.
W konsekwencji wypadku 80-latek i jego 73-letnia żona trafili do szpitala z urazami klatki piersiowej. Lekarskiej kontroli został poddany także właściciel lexusa. Jak się okazało, był nim Włodzimierz Cimoszewicz, który zdjęcie z wypadku zamieścił na swoim profilu na portalu społecznościowym.
Kamila Ausztol
kamila.ausztol@bialystokonline.pl
kamila.ausztol@bialystokonline.pl