Obecnie w Polsce nie obowiązuje żaden przepis nakazujący wymiany opon letnich na zimowe, dlatego jazda na jednym i tym samym zestawie opon przez cały rok nie może być podstawą do ukarania kierowcy, ale opony też mogą przysporzyć kłopotów.
– Powodem do wystawienia mandatu może być zły stan techniczny ogumienia pojazdu, jazda na zbyt szerokich oponach lub umieszczenie opon o różnych parametrach na tej samej osi. Za bieżnik płytszy niż 1,6 mm możemy otrzymać mandat w wysokości 500 zł. – mówi Agnieszka Kaźmierczak, Yanosik.pl.
Należy pamiętać, że funkcjonariusz przeprowadzający kontrolę ogumienia pojazdu, stwierdzając nieprawidłowości techniczne ma prawo zatrzymać dokumenty pojazdu i zakazać dalszej jazdy.
Projekt ustawy
Polska jest jednym z ostatnich krajów europejskich, w którym nie obowiązuje żaden przepis prawny nakazujący wymiany letnich opon na zimowe. Już od kilku lat w Sejmie rozpatrywany jest projekt nowej ustawy, która zakładałaby wprowadzenie takiego obowiązku.
– Zgodnie z planowanym rozporządzeniem, kierowcy w okresie od 1 listopada do 31 marca musieliby obowiązkowo jeździć na oponach zimowych, a każdy kto zostałby przyłapany na zlekceważeniu tego nakazu otrzymałby mandat w wysokości aż 500 zł. – dodaje Agnieszka Kaźmierczak.
Zdrowy rozsądek
Brak konkretnego przepisu regulującego nakaz jazdy na zimowych oponach nie zniechęca jednak kierowców do wymiany opon. Szacuje się, że około 2/3 właścicieli pojazdów podejmuje się takiej czynności i jeździ na oponach odpowiednich do pory roku. Letnie opony ze względu na swoją konstrukcję nie sprzyjają bezpieczeństwu podróży w minusowych temperaturach. Zimówki skonstruowane są ze specjalnej mieszanki gumy, która nie sztywnieje na mrozie i zapewnia lepszą przyczepność w trudnych warunkach, a tym samym krótszą drogę hamowania. Zimowe opony posiadają również inaczej skonstruowany bieżnik, który został przystosowany do jazdy po śniegu i ogranicza ryzyko wpadnięcia w poślizg.
lukasz.w@bialystokonline.pl