Wyjazd do pracy za granicą. Praktyczne wskazówki

Fot: sxc.hu

Podjęcie decyzji o zatrudnieniu poza krajem ojczystym powinno być poprzedzone zebraniem informacji, aby ewentualny wyjazd był bezpieczny i nie naraził nas na nieprzewidziane kłopoty.

Jak szukać pracy?

Przeszukiwanie ofert zagranicznych pracodawców w celu znalezienia tej odpowiedniej może zająć dużo czasu. Niezbędna może okazać się znajomość miejscowych przepisów prawa pracy. Szukanie pracy bezpośrednio za granicą, jeśli nie zna się biegle języka obcego, powoduje, że stajemy się łatwym celem dla oszustów.

Jeśli chcemy skorzystać z usług agencji zatrudnienia, możemy zdecydować się na taką, która działa w Polsce lub w innym kraju. Polska agencja nie tylko przedstawi nam oferty pracy, ale również załatwi formalności związane z wyjazdem i samą pracą.

Zanim zdecydujemy się jednak na korzystanie z usług agencji, powinniśmy sprawdzić jej wiarygodność, wyszukując ją w Krajowym Rejestrze Zatrudnienia.

Kiedy powinno się włączyć światło ostrzegawcze?

Powinniśmy być ostrożni, kiedy pracodawca nie sprawdza dokładnie kwalifikacji potrzebnych do wykonywania pracy, do której wyjeżdżamy i nie sprawdza znajomości języka obcego, mimo że jest ona niezbędna do sprawowania stanowiska.

Bądźmy uważni również wtedy, kiedy oferowane wynagrodzenie jest podejrzanie atrakcyjne w porównaniu ze stawkami rynkowymi oferowanymi przez innych pracodawców czy agencje na tym samym stanowisku.

Przykładowe niezbędniki

Wyjeżdżając do pracy za granicę, powinniśmy wziąć ze sobą ważny dokument tożsamości – dowód osobisty lub paszport oraz ilość gotówki, która pozwoli nam przeżyć do najbliższej wypłaty i ewentualnie zakupić bilet powrotny do Polski.

Zalecane jest także, aby dowiedzieć się, pod jaki numer można zadzwonić, aby zablokować kartę płatniczą w razie kradzieży oraz czy wypłaty z bankomatów za granicą są bezpłatne.

Dobrze, abyśmy również znali adres i numer telefonu najbliższej polskiej placówki dyplomatycznej. Przydatna jest także znajomość numeru telefonu Poland Direct obowiązującego w kraju, do którego wyjeżdżamy (rozmowa telefoniczna na koszt odbiorcy; automatyczna sekretarka mówi po polsku).