Na początku 2019 roku doszło do roszad na stanowiskach dyrektorów Wojewódzkich Ośrodków Ruchu Drogowego w województwie podlaskim. Można się było tego spodziewać po tym, jak władze w urzędzie marszałkowskim, zarządzającym WORD-ami, przejęło Prawo i Sprawiedliwość.
W Białymstoku najpierw odwołano dotychczasowego szefa Michała Freino, którego zastąpił Michał Kudrycki. Okazało się jednak, że nie może on pełnić tej funkcji, ponieważ był karany. Wakat tym razem obsadził Przemysław Sarosiek – były sędzia piłkarski i dziennikarz, członek Prawa i Sprawiedliwości. Nowy dyrektor swoje rządy rozpoczął od zwolnienia zastępcy – radnego miejskiego Macieja Biernackiego (będzie to rozpatrywane przez sąd).
Na początku lutego natomiast Przemysław Sarosiek złożył do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez poprzednią dyrekcję ośrodka. Chodziło o możliwe nieprawidłowości przy zakupie pojazdów egzaminacyjnych z wolnej ręki oraz kwestii kolizji, która miała miejsce na terenie WORD z udziałem pojazdu egzaminacyjnego, kierowanego jednak przez poprzedniego dyrektora Michała Freino.
Po przeanalizowaniu spraw przedstawionych przez Przemysława Sarośka śledczy z Prokuratury Rejonowej Białystok-Południe zdecydowali o umorzeniu postępowania ze względu na brak znamion popełnienia czynu zabronionego. Przemysław Sarosiek ma jednak zamiar złożyć zażalenie na tę decyzję Sądu Rejonowego w Białymstoku.
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl
