Czy premier pomoże?
- Tak jak mówiłem, gdy zaczynał się kryzys przy granicy polsko-białoruskiej będę starał się, jako parlamentarzysta, by strzeżenie granicy nie odbyło się kosztem mieszkańców i społeczności przygranicznej - rozpoczął poseł na Sejm Robert Tyszkiewicz.
Jego zdaniem, najpierw problem był z odszkodowaniem dla przedsiębiorców, którzy stracili własne dochody związane z wprowadzeniem stanu wyjątkowego, a teraz pojawia się nowe zmartwienie - tym razem dla samorządów.
- Następuje dewastacja infrastruktury drogowej. Wojsko ze swoimi ciężkimi pojazdami porusza się po drogach powiatowych i lokalnych, zupełnie nie przystosowanych do tego typu obciążeń. Obraz, który się dzisiaj wyłania jest przerażający. Tym zniszczeniom należy jak najszybciej przeciwdziałać - stwierdził Robert Tyszkiewicz.
Dlatego zwrócił się z interpelacją do premiera Mateusza Morawieckiego, aby powstał specjalny fundusz odszkodowawczy dla samorządów regionu przygranicznego.
- Fundusz, z którego będą mogły być naprawiane, remontowane, odnawiane drogi powiatowe, gminne i lokalne. Skala zniszczeń jest porażająca. Drogi nieutwardzone praktycznie znajdują się w stanie takim, że nie da się już po nich przemieszczać - powiedział poseł.
Zniszczone ulice Hajnówki i Białowieży
Poza drogami lokalnymi, niszczona jest także nawierzchnia ulic. Jak poinformował poseł, w Białowieży zniszczono nowo wybudowaną ulicę Pałacową.
- Nawierzchnia ulicy Górnej i Wrzosowej w Hajnówce jest zniszczona do tego stopnia, że dewastacji uległa nie tylko nawierzchnia, ale także infrastruktura, która znajduje się pod nawierzchnią drogi. Chodzi o infrastrukturę kanalizacyjną, wodociągową, elektryczną. Niestety, ale te zniszczenia nieustanie postępują - mówił Robert Tyszkiewicz.
Jego zdaniem, szczególnie bolesne dla lokalnej społeczności jest to, że drogi są budowane przez wiele lat, kosztem dość niezamożnych samorządów.
- Nie możemy dopuścić do takiej sytuacji, że kiedy zakończy się stan nadzwyczajny, wojsko wyjedzie, a lokalna społeczność zostanie z tymi problemami. Już dziś potrzebny jest, w formie konkretnych decyzji prawnych, specjalny fundusz odszkodowawczy - zaznaczył poseł.
Głos starostów
Jak przekazał Tyszkiewicz, Starostwo Powiatowe w Hajnówce dokumentuje straty powodowane przez pojazdy wojskowe.
- Starostwo nie widzi możliwości sfinansowania z własnego budżetu naprawy tych dróg - podkreślił poseł.
Z kolei w ubiegłym tygodniu, zarząd Starostwa Powiatowego w Białymstoku wystosował pismo skierowane do Ministerstwa Obrony Narodowej, dotyczące naprawy dróg powiatowych położonych w strefie przygranicznej.
- Obserwujemy wzmożony ruch pojazdów ciężarowych Wojska Polskiego, w związku z trwającym kryzysem migracyjnym - tłumaczył wówczas starosta białostocki dodając, że chodzi o ponad 16-kilometrowy odcinek drogi powiatowej Bobrowniki-Jałówka.
malwina.witkowska@bialystokonline.pl