Pięć nagrobków z cmentarza przykościelnego Parafii Rzymskokatolickiej pw. Stanisława Biskupa i Męczennika w Dąbrowie Białostockiej uznano za zabytki.
- Wskazane nagrobki, dzięki zróżnicowanej stylistyce stanowią obraz rozwoju kamieniarstwa, odlewnictwa i kowalstwa nagrobnego, będąc jednocześnie świadectwem sztuki sepulkralnej z początku XX w. Proporcje bryły, kompozycja, oraz zróżnicowanie formy i materiału nadają dąbrowskim nagrobkom wartości artystyczne - podkreśla podlaska wojewódzka konserwator zabytków prof. Małgorzata Dajnowicz.
Nowe wpisy są istotne nie tylko ze względów artystycznych, ale i historycznych.
- Dwa nagrobki upamiętniają miejsce pochówku księży służących w dąbrowskiej parafii. Osoba księdza Wiktora Rawy jest niezwykle ważna wśród lokalnej społeczności, pojawia się w kronice kościoła parafialnego w Dąbrowie Białostockiej. Postać ta zasłużyła się w historii parafii m.in. ze względu przez budowę nowego szpitala przykościelnego – argumentuje Małgorzata Dajnowicz.
Jak informuje Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Białymstoku, pierwszy nowych rejestrowych nagrobków należy do księdza Wiktora Rawy. Wykonano go w 1902 r. z granitu, w formie obelisku. Obiekt zwieńczono żeliwnym krzyżem. Na pomniku, od frontu znajduje się kompozycja z wykutych w kamieniu inskrypcji podzielona dekoracyjnym żłobieniem.
Kolejny nagrobek, księdza Józefa Tarasewicza, składa się z ogrodzenia, płyty usytuowanej na prostokątnej podstawie oraz krzyża–pomnika. Miejsce pochówku oznaczono krzyżem na dwustopniowym cokole i trójstopniowej podstawie zwężającej się ku górze. Od frontu wykonano dekoracyjne żłobienie w formie ślepego maswerku. Krzyż z ramionami zakończono stylizowanym trójliściem. W ramionach widoczne dekoracyjne wyżłobienia w formie ślepego maswerku z motywem rybiego pęcherza. Na przecięciu ramion znajduje się okrągłe wgłębienie, a w nim żeliwna tabliczka z głową Chrystusa.
Z kolei nagrobek Stanisława i Katarzyny Toczków z 1906 r. wykonano z czerwonego granitu, w formie obelisku, zwieńczonego żelaznym krzyżem, którego ramiona zakończone są stylizowanym zdobieniem w formie trójliścia.
Do rejestru trafiły też nagrobki dwóch nieznanych osób. W pierwszym uwagę zwraca żeliwny krzyż na kamiennym cokoliku. Jego ramiona zakończone są stylizowanym trójliściem, z ażurowym maswerkiem o motywach roślinnych. W poprzeczne ramię krzyża wpisana falująca wstęga. Na skrzyżowaniu znajduje się półplastyczna postać anioła w długich szatach, ze złożonymi do modlitwy rękoma, między którymi wpleciona jest wstęga z ramion krzyża. W dolnej części krzyża umieszczono serce Jezusa otoczone dekoracyjnymi motywami roślinnymi. Rozbudowana podstawa złożona jest z piętrowo ułożonych masywnych esownic i wolut.
Drugi nagrobek NN został osadzony na granitowym cokoliku o ściętych górnych krawędziach. Jego dolna część ma formę przestrzennego, ażurowego trapezu, o krawędziach z prętów o kwadratowym przekroju zakończonych spłaszczonymi guzami. W boki podstawy wkomponowane zostały kute z żelaznych listew esownice, a w jej środek osadzony krzyż. Pionowy trzon krzyża ujęty licznymi esownicami pomiędzy, którymi zostały wplecione gałązki zakończone listkami. Na przecięciu ramion znajduje się okrągła gloria z falistymi promieniami a nad nią zwój z inicjałami „INRI”.
Historykom do dziś nie udało się ustalić jednoznacznie okoliczności powstania Dąbrowy i rozpoczęcia funkcjonowania w niej kościoła. Istnieją dwie hipotezy wyjaśniające fakt fundacji w Małyszówce (w 1595 r. w Grodnie Piotr Wiesiołowski wystawił dokument fundacyjny dla kościoła we wsi Małaszówka, mocą którego uposażył tworzącą się parafię) i funkcjonowania parafii w Dąbrowie. Przypuszczalnie kościół mógł zostać zbudowany w wymienianej w nadaniu z 1560 r. wsi Dubrowa, którą w czasie pomiary włócznej włączono w skład tzw. długiej wsi. Możliwe też, że miejscowość o tej nazwie nie istniała w momencie fundacji Wiesiołowskiego w 1595 r., kościół parafialny zbudowano na gruntach należących do wsi Małyszówka, zaś powstałe na ich terenie gospodarstwo plebańskie z czasem zyskało nazwę Dąbrowa.
ewelina.s@bialystokonline.pl