Obchody Święta Wojska Polskiego rozpoczęły modlitwy w intencji Ojczyzny w cerkwi św. Mikołaja i msza święta w katedrze, pod przewodnictwem arcybiskupa Edwarda Ozorowskiego. Następnie pod pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego na Rynku Kościuszki w Białymstoku odbył się uroczysty apel i prezentowany był sprzęt wojskowy. Białostoczanie mogli z bliska zobaczyć pojazdy, jakimi poruszają się żołnierze oraz ekwipunek, w jaki są wyposażeni.
- Bardzo podobał mi się karabin, który mocno przybliżał widok - mówił ośmioletni Daniel Chmielewski.
Długie kolejki rodziców z dziećmi ustawiały się także do patrolu saperskiego. Tutaj żołnierze prezentowali zasady działania wykrywacza metali, atrapy niewybuchów oraz kombinezony, w jakich podchodzą do znalezionego ładunku.
Dużym zainteresowaniem przybyłych cieszył się również wojskowy samochód medyczny, jak i wystawione policyjne radiowozy. Każdy z przybyłych mógł sobie zrobić pamiątkowe zdjęcie z karabinem lub żołnierzem. Chętnych nie brakowało.
Święto Wojska Polskiego obchodzone jest na pamiątkę tzw. "Cudu nad Wisłą" z 1920 roku. Właśnie wtedy armia polska odparła atak wojsk bolszewickich. Wiele osób zwycięstwo przypisuje wstawiennictwu Matki Bożej. Tuż przed decydującym starciem wojsk w całym kraju odprawiano nowennę, a armii bolszewickiej miała ukazać się Maryja budząc popłoch w jej szeregach.
lukasz.w@bialystokonline.pl