Sprawa dotyczyła Marcina L., syna białostockiej sędzi. Mężczyzna handlował oponami w Pruszczu Gdańskim. Przedsiębiorca zatrudnił w swojej firmie połowę pracowników jednej z suwalskich spółek. Właściciel podlaskiej firmy po pewnym czasie zorientował się, że ktoś włamuje się na jego serwer i korzysta z poufnych informacji. Mężczyzna zawiadomił o tym policję. W toku działań wyszło, że sprawcą jest Marcin L. oraz jego dwaj pracownicy.
Sąd uznał, że mężczyźni naruszyli ustawę o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji oraz o ochronie danych osobowych. Oskarżeni włamywali się do serwera komputera należącego do konkurenta, kopiowali dane jego kontrahentów i wykorzystywali je w prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej. Z tego powodu suwalczanin stracił blisko 1,5 mln zł. Marcin L. nie przyznawał się do winy i zaskarżył wyrok do Sądu Apelacyjnego w Białymstoku. Ten z kolei po rozpatrzeniu sprawy utrzymał w mocy wyrok sądu pierwszej instancji. Marcin L. został prawomocnie skazany na 8 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 2 lata. Sąd nakazał też oskarżonemu zapłacić 10 tys. zł grzywny. Postępowanie wobec pracowników L. zostało warunkowo umorzone.
lukasz.w@bialystokonline.pl