Na realizację projektu Patryk Ołdziejewski - na co dzień aktor Teatru Dramatycznego im. Aleksandra Węgierki - otrzymał stypendium artystyczne Prezydenta Miasta Białegostoku dla młodych twórców. Podjął się adaptacji tekstu Stanisława Ignacego Witkiewicza, reżyserii, skomponowania muzyki i stworzenia scenografii. Do współtworzenia teatralno-muzycznego performance zaprosił grupę Spider Demon Massacre w składzie: Magdalena Dąbrowska i Kamila Wróbel-Malec - aktorki Białostockiego Teatru Lalek oraz Dawid Malec - aktor białostockiego Teatru Dramatycznego.
Od "Tarantuli" do "Narkotyków"
Dlaczego Witkacy?
- Na IV roku Akademii Teatralnej robiliśmy dyplom oparty o teksty Witkacego. To była "Tarantula" w reżyserii Marcina Bartnikowskiego - wspomina Patryk Ołdziejewski. - Przygotowaliśmy również muzykę do tego dyplomu, a później kilka piosenek na podstawie tego spektaklu. Powstał z nich koncert, który graliśmy w Teatrze Ochoty w Warszawie.
Przyznaje, że później poszukiwał tematu, który "zaszokowałby widza, ale też jego samego".
- Wybrałem "Narkotyki", w którym to tekście Witkacy opisuje swoje doznania z narkotykami. My w tym projekcie wchodzimy głębiej, można powiedzieć w mózg autora - mówi aktor.
Kamila Wróbel-Malec dodaje:
- To nie jest takie proste zadanie. W szkole z Witkacym miałam do czynienia może raz lub dwa. Na scenie teatralnej - jeszcze nie. Jest to więc dla mnie pierwsze teatralne spotkanie z Witkacym. Jest trudno, ale ciekawie.
W projekcie usłyszymy także piosenki, które powstały na podstawie tekstów Witkacego zawartych w "Narkotykach".
- Zależy mi, by o "(HashTak) Witkacy" mówić jako o performance teatralno-muzycznym, a nie o spektaklu czy koncercie. Bardzo ważne jest także spotkanie z widzem. Chcemy opowiedzieć o destrukcji człowieka. Uzależnienie może być wprawdzie dobre lub złe. Jeżeli jednak przekroczymy granicę, może to prowadzić do destrukcji - podkreśla Patryk Ołdziejewski.
Kostiumy przygotowała Elżbieta Wysocka, a choreografię - Magdalena Dąbrowska.
"Narkotyki" na płycie
Patryk Ołdziejewski nie ukrywa zadowolenia z realizacji projektu.
- Udało się zrealizować duże przedsięwzięcie. Powstał nie tylko performance sceniczny, ale też płyta. Nagraliśmy ją w studiu w Michałowie - opowiada pomysłodawca projektu.
Paweł Oziabło, zastępca dyrektora Gminnego Ośrodka Kultury w Michałowie, dodaje:
- To płyta bardzo zaskakująca. Po raz pierwszy współpracowałem z aktorami - na płycie są utwory, których część jest śpiewana, a część mówiona.
Dawid Malec przyznaje, że praca nad projektem była wieloetapowa, przez co bardzo ciekawa.
- Pierwsze plany poznaliśmy długo przed napisaniem docelowego wniosku, więc pomysł dojrzewał w naszych głowach od bardzo dawna. Potem nastąpił etap przygotowywania materiału na płytę co było ekscytujące i jednocześnie dla mnie stanowiące dużą trudność, gdyż ciężko nazwać mnie muzykiem. Następnie nagrania w studiu, a teraz ten najbardziej wyczekiwany czas prób scenicznych. Wieloetapowość naszych działań wynika również z mnogości działań podejmowanych przez nas na scenie: prócz działań aktorskich śpiewamy, gramy muzykę na żywo i prezentujemy różne choreografie. I wszystko to wydawać by się mogło przytłaczające, gdyby nie fakt, że pracujemy w gronie przyjaciół, a to zawsze pozwala dać z siebie więcej.
Płyta dostępna będzie na premierze spektaklu, która zaplanowana jest w sobotę (26.10) o godz. 19.00 na scenie kameralnej Teatru Dramatycznego, a także w niedzielę (27.10) – na ten pokaz widzowie mogą kupić bilety. Po niedzielnym spektaklu zaplanowane jest dodatkowo spotkanie z aktorami. Co ciekawe - wydawnictwo będzie rozdawane bezpłatnie. Mowa o 250 egzemplarzach płyty.
Projekt można zobaczyć także 30 i 31 października o godz. 9.30 i 11.00.
Repertuar Teatru Dramatycznego
anna.d@bialystokonline.pl