Suwalscy policjanci prowadzą dochodzenie w sprawie znieważenia miejsca spoczynku na cmentarzu parafialnym. Możliwe, że ci sami sprawcy namalowali swastyki na domach i płotach sąsiednich ulic.
Fot: Wikipedia
W ostatnich dniach policja otrzymała zawiadomienie o uszkodzeniu nagrobka na cmentarzu przy ul. Bakałarzewskiej w Suwałkach. Nieznany sprawca przewrócił pomnik i oblał go szarą farbą. Szkody wyceniono na 1000 zł. Podczas czynności wyjaśniających policjanci zauważyli, że na pobliskich budynkach i ogrodzeniach namalowane są faszystowskie swastyki.
- Dochodzenie w tej sprawie trwa. Nie wykluczone, że obu czynów dokonał ten sam sprawca lub grupa osób - mówi Andrzej Baranowski, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.
Propagowanie treści faszystowskich jest zagrożone karą do dwóch lat pozbawienia wolności. Sprawcom zniszczenia grozi jednak znacznie wyższa kara, bowiem znieważyli oni miejsca spoczynku zmarłych.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl
lukasz.w@bialystokonline.pl
