W Podlaskiem oddano do użytku nowy fragment ekspresowej Via Baltici

Fot: Krzysztof Nalewajko / GDDKiA

Śniadowo - Łomża Południe to 17 km dwujezdniowej drogi ekspresowej z dwoma pasami ruchu na każdej jezdni. Ma nawierzchnię z betonu cementowego, który zapewnia wyższą odporność na koleinowanie. To ważne na trasie, z której w dużej mierze będą korzystać pojazdy ciężarowe. W środę przejechały nią pierwsze z nich.

Oddany właśnie fragment drogi to jeden z dwóch odcinków realizowanych w ramach projektu: Budowa drogi ekspresowej S61 odc. węzeł Śniadowo – węzeł Łomża Zachód. Inwestycja powstała dzięki unijnemu dofinansowaniu, które sięgnęło prawie 415 mln zł.

Jak zapowiada białostocki oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, kolejny odcinek S61, z którego jeszcze w lipcu skorzystają kierowcy, połączy istniejące obwodnice Stawisk i Szczuczyna. To 18 km dwujezdniowej trasy, również z nawierzchnią betonową. Wybudowano na niej węzeł Grabowo oraz dwa miejsca obsługi podróżnych - Zabiele Wschód i Zabiele Zachód.

Przed końcem lipca planowane jest też oddanie do ruchu 16-kilometrowego odcinka Kolno - Stawiski. Wtedy kierowcy będą mieli do dyspozycji łącznie prawie 44 km trasy ekspresowej od węzła Kolno, na północ od Łomży, do końca obwodnicy Szczuczyna. Węzeł Kolno połączy trasę S61 z istniejącym przebiegiem DK61 i DK63. W ramach inwestycji powstał nowy odcinek DK63 o długości ponad 2,2 km, zbudowano dwa miejsca obsługi podróżnych - Górki Zachód i Górki Wschód oraz drugą jezdnię na obwodnicy Stawisk.

Via Baltica to ważny fragment drogi międzynarodowej E67, która biegnie z Polski przez Litwę i Łotwę do Estonii. Na terenie Polski z ponad 311 km przyszłej drogi Via Baltica, kierowcy mają już do dyspozycji blisko 130 km. Z tego prawie 100 km to droga ekspresowa S8 od węzła Powązkowska w Warszawie do Ostrowi Mazowieckiej, a pozostałe około 30 km to obwodnice Szczuczyna i Suwałk oraz odcinek Raczki-Suwałki.