W sobotę (25.01) białostoccy policjanci otrzymali informację o pobiciu, do którego doszło na osiedlu Skorupy. Policjanci podczas sprawdzania terenu zauważyli grupę 4 mężczyzn wsiadających do taksówki. Pobity 39-latek rozpoznał ich jako napastników. Jak się okazało, do pobicia doszło tuż przed domem pokrzywdzonego, który zwrócił uwagę jednemu z mężczyzn, by nie załatwiał potrzeby fizjologicznej tuż pod jego płotem. Po wymianie zdań 39-latek został przez niego zaatakowany, a do bicia przystąpili także jego koledzy. Najpierw przewrócili mężczyznę na ziemię, a potem bili go pięściami i kopali. Policjanci zatrzymali całą czwórkę.
Okazało się, że są to mężczyźni w wieku od 24 do 29 lat. Wszyscy byli pijani. Mieli od 1,7 do 2,5 promila alkoholu w organizmie. Noc spędzili w policyjnym areszcie. Każdemu z nich został przedstawiony zarzut pobicia. Wszyscy przyznali się do winy. Teraz o ich losie zadecyduje sąd.
lukasz.w@bialystokonline.pl