We wtorek (5.04) dyżurny policji został poinformowany o kradzieży psa na jednym z parkingów w Grajewie. 57-latek pozostawił dwa psy rasy shih tzu w swoim samochodzie, a następnie poszedł na zakupy.
- Właściciel zwierząt nie zamknął jednak auta. Gdy wrócił, to zauważył, że brakuje jednego z nich. Natychmiast poinformował policję o kradzieży. Kamery monitoringu sklepowego zarejestrowały całe zdarzenie. Na nagraniu widać, jak z renault mężczyzna wyjmuje pieska i chowa pod kurtkę. Następnie wsiada do zaparkowanego nieopodal audi i odjeżdża - relacjonują funkcjonariusze z KPP Grajewo.
Policjanci szybko ustalili tożsamość i miejsce zamieszkania właściciela audi.
- Okazał się nim 55-letni mieszkaniec powiatu grajewskiego, który po kradzieży wrócił do swojego domu. Tam czekali już na niego grajewscy policjanci, którzy odzyskali skradzionego psa - dodaje policja.
55-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Jeszcze tego samego dnia usłyszał zarzut kradzieży. Teraz grozi mu 5 lat pozbawienia wolności.
malwina.witkowska@bialystokonline.pl