Trenerem Łomżingu został pochodzący z Wrocławia, Tomasz Kurp. Już niedługo rozpocznie on dwumiesięczną pracę, za którą otrzyma 10 tys. zł. miesięcznie. Do jego obowiązków będzie należało m.in. uczestnictwo w plenerowych imprezach, zabawa z przyjaciółmi oraz utrzymywanie dobrego humoru.
- Zdecydowałem się na aplikowanie dzięki mojej kuzynce. Dzień przed zakończeniem rekrutacji wysłała mi ona na facebooku link do strony lomzing.org z komentarzem "Nie wiem czemu, ale wydaje mi się, że byś się nadawał". Następnie po wymienieniu z nią dwóch zdań zdecydowałem, że mogę spróbować i wysłałem swoją aplikację w formie specjalnie przygotowanego CV - mówi Tomasz Kurp.
Jednym z głównych zadań Tomasza Kurpa będzie podróż po Mazurach, podczas której stworzy on Dekalog Łomżingu - 10 najlepszych sposobów na beztroski wypoczynek na łonie przyrody w duchu łomżingu.
Kandydaci na stanowisko Trenera Łomżingu podczas rozmowy kwalifikacyjnej mieli do wykonania kilka zadań. Znalazły się wśród nich rozkładanie leżaka na czas czy wypakowanie w minutę lodówki turystycznej. Ponadto badano skłonność kandydata do osiągania błogostanu bez względu na okoliczności.
- Trzeba było przejść przez specjalne testy psychologiczne, sprawnościowe i oczywiście wykonać kilka zadań, które sprawdzały poziom przygotowania do stanowiska Trenera Łomżingu - mówi Tomasz Kurp.
Akcja wyboru Trenera Łomżingu jest częścią kampanii promocyjnej Browaru Łomża.
24@bialystokonline.pl