Krajowa czołówka czeka
Duma Podlasia w starciu ze Śląskiem Wrocław była zespołem lepszym, a mimo to tylko zremisowała. W pojedynku z Piastem Gliwice Żółto-Czerwoni przez całe spotkanie tłamsili rywali, a jednak doznali porażki. Również potyczki z Cracovią podopieczni Ireneusza Mamrota nie zaliczą do udanych, gdyż komplet oczek był w ostatnich minutach na wyciągnięcie ręki. Za każdym razem zawodziła jednak skuteczność i zamiast 9 punktów Jagiellonia zdobyła tylko 2.
W następnych tygodniach wcale nie musi być lepiej, a już na pewno nie będzie łatwiej. Wicemistrzowie Polski stoją bowiem teraz przed testem, który pokaże, na co stać zespół w trwającym sezonie. Piłkarska matura rozpocznie się w najbliższy poniedziałek (18.09) w Gdańsku, gdzie Jagiellonię przeegzaminują gracze Lechii, a następne sprawdziany zapewnią zawodnicy Legii Warszawa, Wisły Kraków i Lecha Poznań. W polskich warunkach trudno o mniej korzystny układ spotkań.
Przeglądając terminarz dogłębniej, humor wcale się nie poprawia. Po miesiącu zmagań z potentatami przyjdą kolejne niełatwe boje z nieprzewidywalną Arką Gdynia i znajdującym się na 3. miejscu w tabeli Zagłębiem Lubin, z którym Jaga już raz – w Pucharze Polski – niedawno przegrała.
Mogło być tak pięknie
Wygrywając z Piastem Gliwice i Cracovią można było do zbliżających się gier podchodzić ze spokojem, ale ponieważ Żółto-Czerwonym podwinęła się noga, to takiego komfortu białostoccy piłkarze mieć nie będą. Udane starcia z Lechią, Legią, Wisłą i Lechem mogą pomóc nabrać podlaskiej ekipie rozpędu, który trudno będzie zatrzymać, ale jest też druga strona medalu. Słabsza postawa w najbliższych tygodniach jest w stanie drużynę prowadzoną przez Ireneusza Mamrota zepchnąć w bardzo odległe rejony tabeli.
Przed nami zatem bardzo emocjonujący czas. Pierwsza ważna próba odbędzie się już za 5 dni na stadionie Energa Gdańsk.
rafal.zuk@bialystokonline.pl