Już od dłuższego czasu na stacjach benzynowych możemy zaobserwować przedświąteczne spadki cen. Z każdym tygodniem nabierają one większej dynamiki. Oszczędzają zarówno tankujący benzynę, olej napędowy, jak i gaz. Jeszcze w ostatnim tygodniu listopada za litr oleju napędowego (ON) płaciliśmy 4,90 zł. Litr benzyny bezołowiowej kosztował 4,96 zł/l, a jeden litr gazu średnio w naszym województwie - 2,54 zł.
W pierwszym tygodniu grudnia to właśnie w województwie podlaskim był najtańszy olej napędowy 4,74 zł/l (-14 gr/l). Popularna bezołowiówka (PB 95) kosztowała 4,79 zł/l, a za gaz płaciliśmy 2,52 zł/l. Z kolei w zeszłym tygodniu ponownie w naszym województwie zanotowano najtańszy olej napędowy (ON) w cenie 4,61 zł/l (-21 gr/l), za benzynę (PB 95) płaciliśmy 4,62 zł/l, a litr gazu kosztował nas 2,47 zł.
Wszystko dzięki spadającym cenom ropy na giełdach światowych. W ostatnich tygodniach ceny zmalały nawet o kilkadziesiąt procent za baryłkę. Cieszyć mogą również zapewnienia ekspertów, którzy przewidują dalsze spadki cen.
Podane wyżej ceny są wartościami średnimi brutto. Na wielu podlaskich stacjach paliw często możemy spotkać też niższe ceny.
lukasz.w@bialystokonline.pl