Wiadomości

Izba Administracji Skarbowej w Białymstoku przestrzega przed oszustami podszywającymi się pod pracowników administracji skarbowej, którzy próbują wyłudzić dane o rachunkach bankowych podatników, a co za tym idzie ich środki finansowe.

Kobieta szantażowała 25-latka. Wyłudziła od niego pieniądze za niepublikowanie jego "nagiego nagrania".

Funkcjonariusze zatrzymali kolejną osobę podejrzaną o udział w zorganizowanej grupie przestępczej wystawiającej fikcyjne faktury VAT. Dotychczas do sprawy zatrzymano 9 osób.

Oszuści nie próżnują. Tym razem dzwonią podając się za pracowników ZUS. Proszą o podanie danych, które później mogą im posłużyć np. do kradzieży czy wzięcia kredytu.

Jak wynika z badań firm analitycznych Radicati i Statista – każdego dnia wysyłanych jest około 3,5 mld wiadomości phishingowych. Cyberprzestępcy wciąż mają nowe pomysły.

Przybywa sposobów na wyłudzenie danych. Niestety mimo wielu informacji i akcji w mediach – wciąż znajdują się osoby, które dają się oszukać. A straty wynikające z tego typu działań sięgają już dziesiątków milionów złotych.

Co najmniej kilkanaście osób padło ofiarami oszusta, który na portalu internetowym oferował wynajem apartamentów nad morzem. Podejrzany 24-latek usłyszał już kilkanaście zarzutów oszustwa. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.

Oszuści nie odpuszczają. Tylko w ciągu jednego dnia 3 osoby straciły swoje oszczędności.

Młodzi Polacy sami ułatwiają przestępcom wyłudzanie danych osobowych. Wiele osób opublikowało w sieci zdjęcia swoich dokumentów.

47-letnia kobieta była przekonana, że dzwoni do niej funkcjonariusz Centralnego Biura Śledczego Policji. Jednak okazał się oszustem.

Do łomżyńskiej komendy zgłosił się 47-latek, który poinformował, że nieznana mu kobieta próbuje wyłudzić od niego pieniądze za niepublikowanie jego nagiego nagrania. Kobiecie może grozić kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Tylko w weekend, dwoje Podlasian dało się zwieść oszustom, podszywającym się pod znajomych na portalach społecznościowych. Tym razem ich ofiarami padli: 36-latek i 31-latka.

W przeciągu kilku dni, czworo mieszkańców województwa podlaskiego straciło łącznie ponad 24 tys. zł. Oszuści nie próżnują i cały czas szukają osób, które np. "klikną w link".

75-latka uwierzyła, że pomaga "córce", która spowodowała wypadek, w rezultacie seniorka straciła 170 tys. zł. Z kolei dwóch młodych mężczyzn straciło łącznie ponad 80 tys. zł metodą "na zdalny pulpit".

76-letnia mieszkanka Łomży uwierzyła, że pomaga "prokuratorowi" i straciła 185 tys. zł. Z kolei 85-latka uwierzyła w historię przestępców, że jej pieniądze w banku są zagrożone - kobieta wrzuciła do kosza na śmieci 40 tys. zł.

Podlaska KAS wszczęła wobec firmy kontrolę celno-skarbową i zablokowała na jej rachunkach bankowych blisko 1 mln zł.

Spoofing to coraz częściej spotykana metoda wyłudzania danych, pieniędzy, a także tożsamości. Co robić, by nie paść ofiarą spoofingu?

Sanepid ostrzega przed fałszywymi SMS-ami. Oszuści umieszczając link w treści wiadomości wyłudzają dane osobowe.

Oszustka wykorzystała naiwność i emocje 32-latka z powiatu bielskiego. Ukrywając się pod nickiem "KarmeloweCiastko", wyłudziła od niego w sumie blisko 7 tys. zł.

Podlaski przedsiębiorca otrzymywał i wystawiał puste faktury VAT dotyczące transakcji olejem rzepakowym. Teraz musi zapłacić ponad 1 mln zł należnego podatku VAT wraz z odsetkami.

Dwie kobiety wyłudziły ponad 300 tys. zł. Skorzystały z unijnych dopłat na działki, które nie były ich własnością. Sprawa wyszła na jaw, kiedy prawowity właściciel ziemi też chciał skorzystać z pomocy finansowej.

Metody „na wnuczka” czy „na policjanta” znane są wszystkim. Niestety pomimo wielu ostrzeżeń, znajdą się tacy, którzy dadzą się oszukać. Małżeństwo z Augustowa straciło prawie 100 tys. zł, które przekazali nieznanej osobie.

Zatrzymano dwie osoby, które naraziły Skarb Państwa na straty w wysokości co najmniej pół mln zł.

Zatrzymano 4 osoby w śledztwie dotyczącym wyłudzenia lub też próby wyłudzenia ponad 150 mln zł. To kolejna wspólna akcja białostockiego CBA i olsztyńskiego CBŚP.

Agenci CBA zatrzymali dwie osoby podejrzane o udział w międzynarodowej grupie przestępczej. Według ustaleń śledztwa finansowa karuzela trwała wiele lat i obejmowała kilka krajów Unii Europejskiej.