Wiadomości

Kilka lat temu w Białymstoku działał Teatr TrzyRzecze. Jego dyrektor został oskarżony o oszustwa na 800 tys. zł. W przestępstwach miały mu pomagać dwie inne osoby. W poniedziałek (3.04) mężczyzna złożył przed sądem dodatkowe wyjaśnienia.

Sąd apelacyjny zajmuje się sprawą dyrektora Teatru TrzyRzecze Rafała Gawła, oskarżonego o oszustwa na 800 tys. zł oraz dwóch innych osób, które miały mu w przestępstwach pomagać. W marcu mężczyzna będzie musiał złożyć dodatkowe wyjaśnienia.

Sąd Okręgowy w Białymstoku skazał Rafała Gawła,dyrektora Teatru Trzy Rzecze, na 4 lata pozbawienia wolności. Teraz wyrok zaskarżyła zarówno obrona, jak i prokuratura.

Prokuratura uważa, że 4 lata więzienia dla Rafała Gawła to za mało. Do sądu wpłynęła apelacja od wyroku, który zapadł w procesie dotyczącym m.in. oszustw w działalności gospodarczej i społecznej.

W środę (4.11) rozpoczął się proces Rafała Gawła – dyrektora Teatru TrzyRzecze, który został oskarżony o oszustwa na ponad 700 tys. zł.

Sąd Okręgowy w Białymstoku zaostrzył karę wobec Pawła J. 24-latek na portalu społecznościowym kierował groźby karalne oraz zachęcał do zniszczenia teatru TrzyRzecze.

Na sali sądowej spotkali się Rafał Gaweł, dyrektor Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich w Białymstoku oraz Katarzyna Panasewicz, organizatorka Wieczoru Pamięci ku czci Żołnierzy Podziemia Niepodległościowego.

Założyciel Teatru TrzyRzecze, który prowadził szczytną akcję "Zamaluj zło", mającą na celu usunięcie z murów swastyk z przestrzeni Białegostoku, sam ma kłopoty. Prokuratura stawia mężczyźnie osiem zarzutów.