W porannym pojedynku podopieczni trenera Tomasza Hajty zremisowali z wicemistrzem Uzbekistanu - FC Bunyodkor Toshkent 1:1 (1:1). Drugi sparing zakończył się porażką z mistrzem Słowacji MSK Zilina 0:2 (0:1).
Środowe gry kontrolne były ostatnimi przed powrotem na ligowe boiska. Już 23 lutego białostoczan czeka wyjazdowy mecz z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Pięć dni później żółto-czerwoni zagrają pierwsze spotkanie w ramach 1/4 Pucharu Polski. Zespół zmierzy się w Krakowie z miejscową Wisłą. Rewanż odbędzie się 12 marca.
Dziś piłkarze mają w planach dwie jednostki treningowe. Natomiast w piątek zespół wyruszy w drogę powrotną do Polski. Podczas przygotowań Jagiellonia rozegrała dziesięć spotkań kontrolnych. Bilans pojedynków - 4 zwycięstwa, 3 remisy, 3 porażki. Najwięcej bramek zdobył Tomasz Frankowski. Popularny „Franek” cztery razy wpisał się na listę strzelców.
Nie wiadomo jeszcze do końca, jak będzie wyglądała kadra w rundzie wiosennej. Paweł Tarnowski jest bliski przeniesienia się do Polonii Warszawa. Zawodnik ma być wypożyczony do klubu ze stolicy kraju na pół roku. Z kolei Luka Pejović przebywał na testach w Sheriffie Tiraspol. Mistrz Mołdawii nie był jednak zainteresowany zatrudnieniem reprezentanta Czarnogóry. Z Jagiellonii odejść może także Filip Modelski. W grę wchodzi wypożyczenie.
18 lutego drużynę czeka prezentacja, która odbędzie się w Operze i Filharmonii Podlaskiej. Darmowych wejściówek nie ma od dawna. Blisko 800 sztuk rozeszło się w pięć godzin.
cezary.m@bialystokonline.pl
