Wygodniej i zdrowiej
Miasto regularnie inwestuje w tabor komunikacji miejskiej. Jeszcze jesienią do BKM trafi 20 nowych autobusów – 18 niskoemisyjnych mercedesów z silnikiem euro VI i dwie hybrydy, które dostarczy volvo. Miasto zapłaci za to ponad 33 mln zł, z czego pojazdy hybrydowe będą kosztowały ponad 3 mln zł.
Wiadomo już też, że na początku przyszłego roku liczba hybryd powiększy się o kolejne 2. Miasto rozstrzygnęło bowiem następny przetarg. Dostawą autobusów znów zajmie się szwedzka firma Volvo Bus Corporation. Ta inwestycja będzie kosztowała 3,7 mln zł i zostanie zrealizowana w ramach projektu "Rozwój infrastruktury transportu miejskiego w Białymstoku". Dzięki tym dwóm inwestycjom liczba autobusów hybrydowych w mieście zwiększy się do 6. Pierwsze dwa dostarczyła firma MAN.
W ramach tego samego projektu miasto zamierza kupić jeszcze osiemnaście autobusów niskoemisyjnych. Po rozstrzygnięciu przetargu, co ma nastąpić wkrótce, i podpisaniu umowy z wykonawcą, dostawa autobusów nastąpi w ciągu roku.
Na realizację projektu przyznano dofinansowanie unijne w wysokości ponad 105 mln zł. Pieniądze te mają być wykorzystane nie tylko na nowe autobusy, ale także na przebudowę ulic (m.in. Wiosennej, Kaczorowskiego, Legionowej, Klepackiej), wiaty przystankowe i rozbudowę systemu nowoczesnej informacji pasażerskiej(zapowiedzi głosowe, tablice na przystankach).
– Nasz cel to sprawna, wygodna i nowoczesna komunikacja miejska – mówi Zbigniew Nikitorowicz, zastępca prezydenta Białegostoku. – Istotną kwestią jest także zapewnienie mieszkańcom odpowiedniej jakości życia poprzez zadbanie o czyste powietrze. Niskoemisyjne autobusy mają na to duży wpływ.
Będzie też elektryczny
Miasto przygotowało w sumie cztery projekty dotyczące transportu miejskiego. Tabor będzie współfinansowany ze środków Programu Operacyjnego Polska Wschodnia oraz Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego. Dzięki temu na ulice Białegostoku do roku 2021 wyjadą w sumie co najmniej 72 najnowocześniejsze autobusy. Przybliżony łączny koszt to ok. 110 mln zł.
Przypomnieć też trzeba, że niedawno po białostockich ulicach jeździł testowy autobus w pełni elektryczny. Miasto jest zobowiązane w ramach jednego z projektów unijnych zakupić taki pojazd i sprawdzało spisywałby się on w Białymstoku, po to żeby odpowiednio przygotować przetarg.
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl
