Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 20 przy ul. Leśnej w Białymstoku pod okiem znanego muralisty Rafała Roskowińskiego namalowali na jednej ze szkolnych ścian portrety Ireny Sendlerowej oraz Witolda Pileckiego.
Pomysłodawcą projektu jest dyrektor placówki – Mariusz Sokołowski. Stwierdził bowiem, że taki projekt jest doskonałą opcją przedstawienia uczniom postaci historycznych, które bez wątpienia są moralnymi autorytetami i warto brać z nich przykład. Obok rysunku są także ich cytaty. i. Witold Pilecki mówi na muralu: "Wyrośnijcie na ludzi honoru, zawsze wierni uznanym przez siebie najwyższym wartościom, którym trzeba służyć całym swoim życiem". Natomiast przytoczone na malowidle słowa Ireny Sendlerowej to "Ludzi należy dzielić na dobrych i złych. Rasa, pochodzenie, religia, majątek – nie mają znaczenia. Tylko to, jakim się jest człowiekiem".
Najnowszy mural, to szósty w kolekcji szkoły. Poprzednie przedstawiają pięcioro wybitnych białostoczan między innymi Zamenhofa, Białównę czy księdza Suchowolca i znajdują się wewnątrz budynku. Z kolei na zewnętrznej ścianie można podziwiać malowidło pt. "Tożsamość Osiedla Skorupy", który przedstawia drewnianą zabudowę, zwierzęta, dorożkę oraz inne elementy przypominające, jak przed laty wyglądała ta część miasta.
Mural powstał między innymi dzięki dofinansowaniu Muzeum Historii Żydów Polskich Polin.
justyna.f@bialystokonline.pl
