Do aptek już trafiły pierwsze dawki szczepionek przeciw grypie. W drugiej połowie miesiąca mają też pojawić się w placówkach medycznych. W sumie do Polski ma trafić 4 mln dawek – 1,36 mln trafi do aptek i 760 tys. do zakładów opieki zdrowotnej. Pozostałe będą zakupione przez Rządową Agencję Rezerw Strategicznych. Szczepionki będą trafiały do nas stopniowo, w dwunastu transzach do końca listopada.
Kto może liczyć na refundację szczepionki?
Darmowe szczepionki przeciw grypie przysługują osobom powyżej 75. roku życia oraz kobietom w ciąży. 50% refundacja przysługuje zaś seniorom od 65 do 74 r. ż. Oraz w wieku 18-64 lata, jeśli występują u nich choroby współistniejące, a także dzieciom od 2 do 5 lat. Najmłodsi mogą liczyć na szczepienia w formie donosowej oraz domięśniowej, a dla pozostałych grup będą tylko domięśniowe.
- Chciałbym wyrazić podziękowania dla Ministerstwa Zdrowia za umieszczenie szczepionki przeciw grypie na liście bezpłatnych leków dla kobiet w ciąży. Kobiety ciężarne podczas trwania epidemii COVID-19 oraz zachorowań na grypę stanowią szczególną grupę obarczoną wyższym ryzykiem ciężkiego przebiegu choroby oraz jej powikłań. Czterowalentna szczepionka przeciw grypie jest bezpieczną metodą zapobiegania grypie, zarówno u matki, jak i jej dziecka, co więcej szczepienie matki chroni nie tylko ją, ale również jej dziecko po narodzeniu – komentuje prof. Mirosław Wielgoś, Krajowy Konsultant w dziedzinie perinatologii.
Ministerstwo Zdrowia procesuje rozszerzenie refundacji szczepionek domięśniowych i donosowych dla dzieci w wieku od 6 m.ż. do 24 m.ż. oraz od 5 r.ż. do 18 r.ż.
- Są to jedyne grupy, które nie maja wsparcia finansowego państwa w procesie zabezpieczania przed konsekwencjami zakażenia się wirusem grypy. Dodatkowo, dzieci poniżej 12 r.ż. obecnie nie mogą przyjąć szczepionki przeciw COVID-19. Dlatego kluczowa jest poprawa dostępu do szczepionek dzięki refundacji ich kosztu. Od września dzieci i młodzież powrócą do nauki w trybie stacjonarnym, co stanowi szczególne zagrożenie, ponieważ najmłodsi odgrywają jedną z głównych ról w transmisji wirusa w populacji. Są wektorami zakażeń wirusa zarówno wśród rówieśników, jak i rodziców, dziadków, rodzeństwa oraz dla pozostałej części społeczeństwa – tłumaczy prof. Adam Antczak, Przewodniczący Rady Naukowej Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy.
Darmowe szczepionki dla niektórych grup zawodowych
Bezpłatne szczepienia w placówkach medycznych przysługują osobom zatrudnionym w podmiotach wykonujących działalność lecznicą, farmaceutom i technikom farmaceutycznych zatrudnionym w ogólnodostępnych aptekach, diagnostom laboratoryjnym, nauczycielom, pracownikom pomocy społecznej, osobom z domów pomocy społecznej oraz funkcjonariuszom i żołnierzom. Bezpłatne szczepionki dla wyżej wymienionych grup dostępne będą w placówkach i punktach szczepień, które poprzez platformę internetową Ministerstwa Zdrowia zgłoszą się do realizacji programu szczepień przeciw grypie.
Kiedy warto się zaszczepić?
Szczepienie najlepiej jest przyjąć jesienią, bowiem wówczas organizm wzmocni się jeszcze przed falą zachorowań. Aczkolwiek szczepionkę można przyjąć w do grudnia. Eksperci apelują, by zrobić to jeszcze przed szczytem zachorowań na grypę, który w Polsce przypada na okres od stycznia do marca. Ze względu na zmienność antygenową wirusa grypy, szczepienie należy ponawiać każdego roku.
Jakie szczepionki będą dostępne?
Skład szczepionki przeciw grypie rokrocznie jest ustalany przez WHO, która dopasowuje go do sytuacji epidemiologicznej. Na rynku dostępne są szczepionki czterowalentne, które zapewniają ochronę przed 4 szczepami wirusa grypy – dwoma typu A i dwoma typu B. W tym sezonie eksperci WHO wyselekcjonowali dwa nowe szczepy A, a szczepy B pozostają bez zmian (w porównaniu do szczepionki z ubiegłego sezonu).
- Jesień tego roku oznacza zbiegnięcie się sezonu grypowego z czwartą falą zachorowań na COVID-19, ale także z czasem przeziębień i zachorowań na infekcje grypopodobne. Choroby te dają bardzo podobne objawy, dlatego warto zmniejszyć ryzyko zakażenia się wirusem grypy poprzez szczepienie – dodaje prof. Adam Antczak.
W placówkach medycznych w sumie będzie czekało około 800 tys. dawek szczepionki przeciw grypie dla wszystkich, którzy chcieliby z niej skorzystać i otrzymać je odpłatnie.
justyna.f@bialystokonline.pl