Prezes Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych Grzegorz Cessak poinformwał, że EMA rekomenduje podanie szczepienia przeciw COVID-19 dzieciom w wieku 5-11 lat. Dokładnie chodzi o szczepionkę Pfizer. Oczywiście dawka preparatu będzie znacznie mniejsza (trzykrotnie) niż ta podawana osobom powyżej 12. roku życia.
Najmłodsza grupa otrzyma dwie dawki w odstępie 3 tygodni.
"Główne badanie ukierunkowane na weryfikację skuteczności i bezpieczeństwa stosowania szczepionki u dzieci w wieku od 5 do 11 lat wykazało, że odpowiedź immunologiczna na produkt Comirnaty podany w niższej dawce (10 µg) w tej grupie wiekowej była porównywalna z odpowiedzią obserwowaną po podaniu wyższej dawki (30 µg) u osób w wieku 16-25 lat (badane na podstawie poziomu przeciwciał przeciwko SARS-CoV-2). Skuteczność preparatu Comirnaty obliczono u prawie 2000 dzieci w wieku od 5 do 11 lat, u których nie wystąpiły objawy wcześniejszego zakażenia. Dzieci te otrzymywały szczepionkę lub placebo (zastrzyk pozorowany). Spośród 1305 dzieci otrzymujących szczepionkę, choroba COVID-19 rozwinęła się u trzech osób w porównaniu z 16 z 663 dzieci, które otrzymały placebo. Oznacza to skuteczność w niniejszym badaniu na poziomie 90,7%. Niemniej jednak, rzeczywisty wskaźnik może wahać się od 67,7% do 98,3%" - podano na stronie Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych.
Jak czytamy w dalszej części komunikatu, działania niepożądane u dzieci od 5. do 11. roku życia po przyjęciu szczepienia są zbliżone do tych, które występują u osób od 12 lat wzwyż. Oznacza to, że może wystąpić ból w miejscu wstrzyknięcia, zaczerwienienie, zmęczenie, obrzęk, ból mięśni oraz dreszcze. Mija to zazwyczaj po upływie kilku godzin, maksymalnie kilku dni, po przyjęciu preparatu, w związku z tym - jak zapewniają eksperci: "korzyści ze stosowania preparatu Comirnaty u dzieci w wieku od 5 do 11 lat przewyższają potencjalne ryzyko, szczególnie w przypadku chorób zwiększających ryzyko wystąpienia ciężkiego COVID-19".
Rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz podczas jednego z wywiadów zapowiedział, że szczepienia przeciw COVID-19 mają rozpocząć się jeszcze w grudniu.
justyna.f@bialystokonline.pl