44-latek zaatakował swoją 75-letnią matkę i zabrał jej 6 tys. zł oraz 1,6 tys. dolarów.
Fot: KMP w Białymstoku
We wtorek (6.06) ok. godz. 16.30 moniecka policja otrzymała zgłoszenie od 75-latki. Kobieta powiedziała, że syn zabrał jej pieniądze. Funkcjonariuszom udało się ustalić, że 44-latek, będąc pod wpływem alkoholu, szarpał się z matką, następnie pchnął ją na łóżko i zabrał torebkę z pieniędzmi. Było w niej 6 tys. zł i 1,6 tys. dolarów.
Zaczęły się poszukiwania mężczyzny. We wtorkowy wieczór (ok. godz. 21.30) policjanci zatrzymali go na terenie białostockiego dworca PKP. 44-latek miał przy sobie 1,6 tys. dolarów i blisko 3,7 tys. zł. Podejrzany o rozbój trafił do policyjnego aresztu. Jego dalszym losem zajmie się sąd. Grozi mu nawet 12 lat więzienia.
Dorota Mariańska
dorota.marianska@bialystokonline.pl
dorota.marianska@bialystokonline.pl
Przeczytaj także