W tym roku Wojewódzkie Obchody Dnia Strażaka połączone były z jubileuszem 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Zaczęły się one w poniedziałek (21.05) od nabożeństw w intencji ratowników. Natomiast główne uroczystości w ramach tego święta odbyły się przy pomniku marszałka Józefa Piłsudskiego w Białymstoku.
W obchodach uczestniczyło kilkuset strażaków. Byli także przedstawiciele władzy lokalnej i centralnej, w tym wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński, który podziękował ratownikom za ich służbę i zapewnił, że zostaną dofinansowani. W ramach Programu Modernizacji Służb Mundurowych mają oni – w latach 2017-2020 – otrzymać 1 mld 728 mln zł, w tym ponad 500 mln zł ma trafić do strażaków ochotników.
- To jest duże wsparcie. Ono służy zakupom nowoczesnego sprzętu, wyposażenia, samochodów ratowniczo-gaśniczych, osprzętu do nich, sprzętu specjalistycznego, w przypadku innych służb tego, co im jest potrzebne. Ten program służy także budowie nowych komend, komisariatów, strażnic, remontowi tej infrastruktury niezbędnej służbom, potrzebnej do codziennego funkcjonowania, a także podwyżkom wynagrodzeń. Dwie są przewidziane podwyżki z tego programu. Już jedna została zrealizowana - podkreślał Jarosław Zieliński w swoim wystąpieniu.
Jednocześnie wiceminister zapowiedział, że drugą podwyżkę strażacy otrzymywali będą od 1 stycznia 2019 r.
Podczas poniedziałkowej uroczystości wręczone zostały odznaczenia państwowe oraz resortowe (w tym za długoletnią służbę), awanse na wyższe stopnie służbowe, a także nagrody i wyróżnienia.
W ubiegłym roku podlascy strażacy interweniowali 12 tys. razy (w tym niecałe 3 tys. stanowiły wyjazdy do pożarów). Ratownicy przede wszystkim walczyli ze skutkami anomalii pogodowych, asystowali też przy zdarzeniach drogowych.
W Podlaskiem w Państwowej Straży Pożarnej pracuje 1040 osób. Jest też 15 tys. strażaków ochotników gotowych do wyjazdów, którzy funkcjonują w 650 jednostkach.
dorota.marianska@bialystokonline.pl
