Spektakl "Kobieta pierwotna" będzie można obejrzeć w Białymstoku już 9 marca. W roli głównej występuje Hanna Śleszyńska.
Fot: materiały organizatora
Hanna Śleszyńska
W rolę Ewy, bohaterki "Kobiety pierwotnej", już od kilku lat wciela się Hanna Śleszyńska, znakomita i charakterystyczna aktorka teatralna oraz filmowa. I trzeba przyznać, że robi to z powodzeniem, wciąż bawiąc widzów wypełniających sale teatralne w całej Polsce.
Kim jest "kobieta pierwotna"? To samotna "babeczka", która już dawno przekroczyła magiczną trzydziestkę, ale ani przez chwilę nie zamierza rezygnować z uciech życia. Świadoma swojej wartości, nie owija w bawełnę, nie zgrywa świętoszki. Otwarcie opowiada o swoich miłosnych przygodach, "flirtuje" z publicznością, zaskakuje poczuciem humoru, przyznaje się do swoich słabości.
Hanna Śleszyńska w spektaklu "Kobieta pierwotna" kreuje postać, która jest doskonałym odzwierciedleniem kobiety XXI wieku: poszukującej zabawy, korzystającej z życia, otwartej, podrywającej, a nie podrywanej, samowystarczalnej, ale w głębi serca marzącej o poważnym związku z odpowiednim mężczyzną. Jest dojrzała i doświadczona, ale nadal silna i pełna seksapilu. Historie, którymi bez końca zasypuje publiczność, bezbłędne komentarze i spostrzeżenia powodują, że nie można powstrzymać się od śmiechu. Wielu recenzentów podkreśla, że "Kobieta pierwotna" to jedna z najlepszych kreacji Hanny Śleszyńskiej.
Spektakl 9 marca o godz. 19.00 w auli Wyższej Szkoły Finansów i Zarządzania. Patronujemy wydarzeniu.
Wygraj bilety: Konkurs
Szczegóły: "Kobieta pierwotna" - Hanna Śleszyńska
Anna Dycha
anna.d@bialystokonline.pl
anna.d@bialystokonline.pl