Spalarnia: niezależni eksperci - tak, mieszkańcy - nie

2010.01.14 00:00
W środę (13.01) miasto zorganizowało debatę naukową dotyczącą budowy termicznego zakładu unieszkodliwiania odpadów w Białymstoku. Na spotkaniu wypowiadali się naukowcy, ale też niezadowoleni mieszkańcy.

Aktywna grupa białostoczan protestuje przeciwko budowie spalarni śmieci na Andersa przy wszelkich możliwych okazjach. Jako uczestnicy Okrągłego Stołu Odpadowego, który był częścią konsultacji społecznych przybyli również i na środową debatę naukową. Były krzyki, gwizdy i transparenty.

- Będą jeszcze wybory do samorządu. Będziemy o tym pamiętać! Będziemy pamiętać jak pan potraktował mieszkańców - wykrzykiwano w stronę prezydenta Tadeusza Truskolaskiego. Wręczono mu nawet... żółtą kartkę przepasaną kirem.

Zarówno Tadeusz Truskolaski, jak i jego zastępca, Adam Poliński zachowali jednak kamienne twarze. - Mieszkańcy głównie zarzucają, że dzisiejsze spotkanie jest Okrągłym stołem. Nie jest nim - podkreślał wiceprezydent.

Tymczasem nawet niezależni naukowcy twierdzą, że spalarnia jest najlepszym rozwiązaniem dla naszego miasta. - Nie jestem związany z żadną grupą budującą spalarnie - podkreślał dr inż. Tadeusz Pająk z krakowskiej AGH. Według niego nie ma lepszego rozwiązania "śmieciowego" problemu dla naszego miasta. W Niemczech jest 71 spalarni, w Szwecji znajduje się na terenie parku narodowego, a w Paryżu nad samym brzegiem Sekwany - są to najekonomiczniejsze i w 100% bezpieczne instalacje.

E.S.

1857 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39