Słoneczni znów są w strefie spadkowej. Skomplikowała się też sytuacja Futbalo

Fot: Maciej Safaryn

Faworyt musiał się namęczyć

W 20. kolejce Statscore Futsal Ekstraklasy MOKS Słoneczny Stok Białystok przegrał na swoim terenie z Piastem Gliwice. Mimo porażki ekipa z Podlasia nie ma się czego wstydzić. W starciu ze zdecydowanie wyżej notowanym rywalem, który właśnie wskoczył na pozycję lidera, podopieczni Adriana Citki zagrali naprawdę nieźle i byli o włos od sprawienia sporych rozmiarów niespodzianki.

Słoneczni przez kilkanaście minut nie pozwolili, by goście zapakowali futbolówkę do siatki, a kapitulacja białostockiej defensywy nastąpiła dopiero wtedy, gdy sędzia podyktował na korzyść Piasta, za zbyt dużą liczbę fauli, przedłużony rzut karny. Gola na 1:0 zdobył Breno Bertoline.

Po zmianie stron przyjezdni, za sprawą Patrika Zatovicia, szybko podwyższyli wynik na 2:0, a następnie 3:0, dlatego gospodarze zdecydowali się na grę w przewadze z wycofanym bramkarzem. Taki ruch przyniósł efekt, bo w 29. minucie trafienie zaliczył Krystian Belzyt, lecz później gola znów zdobyła drużyna z Gliwic. W samej końcówce MOKS zdołał złapać z rywalami kontakt, ponieważ dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Helver Tachack, ale kolejnego zrywu Słonecznym wykonać się już nie udało. Piast zwyciężył więc w Białymstoku 4:3, a ponieważ swój mecz wygrał Gredar Fit-Morning Brzeg, MOKS ponownie znalazł się w strefie spadkowej.

- Szkoda tej pierwszej połowy, bo mówiłem, byśmy unikali takich głupich fauli. Na drugą połowę tym razem nie wyszliśmy. Tym razem nie była ona taka udana, choć końcówka była całkiem niezła. Były sytuacje, takie ze trzy "setki", choćby na remis. Przy remisie dalej gralibyśmy w przewadze, bo dzisiaj to "żarło". Najbardziej żałuję tej pierwszej bramki - podsumował mecz Adrian Citko, grający trener MOKS-u.

Baraże się oddalają

W niedzielę punktów nie wywalczyło też I-ligowe Futbalo. Białostoczanie przegrali na wyjeździe 3:4 z LZS-em Dragon Bojano, przez co miejsce premiowane barażami o Statscore Futsal Ekstraklasę bardzo się od zespołu ze stolicy Podlasia oddaliło. W tej chwili Futbalo ma na koncie 33 oczka, natomiast wicelider, który na dodatek rozegrał jedno spotkanie mniej, posiada tych punktów 34. W starciu z LZS-em Dragon Bojano gole dla białostoczan strzelali Jakub Konon (x2) oraz Adam Butkiewicz.

Drużyna z naszego miasta może pozostać w grze o awans, ale do tego potrzebne jest zwycięstwo w następnej serii zmagań. W sobotę (19.03), w arcyważnym pojedynku, przeciwnikiem Futbalo będzie zajmujący 2. lokatę We-Met Futsal Club Kamienica Królewska.

Aktualna tabela Statscore Futsal Ekstraklasy
1. Piast Gliwice 20 51 93:47
2. KS Constract Lubawa 20 50 106:48
3. Rekord Bielsko-Biała 19 49 104:36
4. Dreman Opole Komprachcice 20 43 77:52
5. FC Reiter Toruń 20 34 66:65
6. GI Malepszy Futsal Leszno 20 30 83:61
7. AZS UW Darkomp Wilanów 19 27 69:61
8. Legia Warszawa 21 26 61:66
9. Red Dragons Pniewy 20 26 62:71
10. LSSS Team Lębork 19 23 60:72
11. Clearex Chorzów 20 21 55:71
12. Red Devils Chojnice 20 20 62:82
13. Gredar Fit-Morning Brzeg 20 19 55:81
14. MOKS Słoneczny Stok Białystok 20 17 58:74
15. Górnik Polkowice 20 10 51:126
16. AZS UG Futsal 20 9 53:102

Aktualna tabela I ligi futsalu (gr.północna)
1. Widzew Łódź Futsal 19 52 17 1 1 111:40
2. We-Met Futsal Club Kamienica Królewska 18 34 11 1 6 87:62
3. Futbalo Białystok 19 33 9 6 4 74:63
4. amRACK CRB Mrówka UKS Orlik Mosina 18 32 10 2 6 54:49
5. KS Dynamik Toruń 18 26 8 2 8 75:69
6. LZS Dragon Bojano 18 23 7 2 9 61:75
7. KS Futsal Powiat Pilski Piła 18 23 7 2 9 76:70
8. Futsal Szczecin 18 22 7 1 10 59:68
9. TAF Toruń 18 21 7 0 11 59:96
10. Football Club 10 Zgierz 19 18 5 3 11 71:83
11. Grinbud KS Gniezno 18 18 5 3 10 52:71
12. Podkowa Teqball Club 19 15 4 3 12 72:105

MOKS Słoneczny Stok Białystok - Piast Gliwice 3:4 (0:1)
Bramki: Krystian Belzyt 29, Helver Tachack 35, 37 - Breno Bertoline 17, Patrik Zatović 22, 23, Michał Widuch 35

LZS Dragon Bojano - Futbalo Białystok 4:3 (0:2)
Bramki dla Futbalo: Jakub Konon (x2), Adam Butkiewicz