Sarakina zagrała do "Gorączki złota"

"Gorączka złota" to bodaj najbardziej znany film Charliego Chaplina. Jego akcja rozgrywa się na Alasce wśród poszukiwaczy złota. Trafia tam i Charlie. Wędruje przez zaśnieżone góry w doskonale znanym stroju trampa - charakterystycznej marynarce, przydużych butach, meloniku i z laseczką.

Historia samotnego włóczęgi, który po wielu przygodach zdobywa złoto i ukochaną tancerkę Georgię ma nie tylko głębokie humanistyczne przesłanie. Mimo upływu ponad 80 lat ciągle bawi. Do historii kina przeszły komediowe sceny, w których Charlie gotuje i przeżuwa podeszwę swojego buta, nawija na widelec sznurówki jak spaghetti czy odgrywa taniec bułeczek nadzianych na widelce.

Sarakina, znana ze swojego etniczno-jazzowego brzmienia, odnalazła muzyczną drogę do chaplinowskiego arcydzieła. Ich muzyka podkreślała brawurową fabułę filmu. Bałkańskie brzmienia przeplatały się z twórczością Chopina, którą Sarakina odczytała na nowo na swojej płycie "Fryderykata". Muzyczna ilustracja zespołu wielce przypadła publiczności do gustu, co potwierdziły gromkie brawa.

Pokazy klasyki niemego kina ilustrowanych muzyką na żywo nie są w Forum nowością. Grali tam już m.in. Pink Freud, Fisz, Tymon Tymański, Zero-85 czy Mitch&Mitch. Maciej Rant, kierownik kina zapowiedział, że w tym roku możemy się spodziewać co najmniej pięciu takich projekcji. Będą też pokazy plenerowe.