Ruszają prace w dawnym BielMleku
W marcu tego roku sąd ogłosił upadłość BielMleku z Bielska Podlaskiego, który był zadłużony na ponad 240 mln zł. W maju mleczarnia została przejęta przez Laktopol, który dzierżawi firmę. W ostatnich miesiącach ruszyły pierwsze prace. Rozpoczęła się tam testowa produkcja wyrobów Laktopolu. Niestety w wyniku pożaru w proszkowni, trzeba było usunąć i naprawić powstałe szkody. Niebawem prace zostaną jednak wznowione, dlatego firma wciąż prowadzi rekrutację.
Laktopol z zakładem produkcyjnym w Suwałkach to jeden z zakładów Grupy Polindus – Laktopol. Jest znanym w kraju i za granicą producentem proszków mlecznych. Najpopularniejszym produktem, który wytwarza jest instant Fat Filled Milk Powder czyli mleko odtłuszczone z dodatkiem tłuszczów roślinnych, które jest sprzedawane w ponad 90 krajach na całym świecie. Oprócz tego firma produkuje 30 rodzajów wyrobów mlecznych w proszku, 13 gatunków masła i miksów oraz sery. Od niedawna w jej ofercie znalazł się produkt DairyLak, który używany jest m.in. do zabielania kawy.
- Popyt na Fat Fillet Milk Powder zdecydowanie przekracza zdolności produkcyjne zakładu w Suwałkach. Poszukując drogi zwiększenia produkcji od maja bieżącego roku dzierżawimy bielską Spółdzielnię Mleczarska "Bielmlek" w upadłości. Naszym nadrzędnym celem jest wdrożenie produkcji FFMP na nowo wybudowanej w tej spółdzielni instalacji wyparno-suszarniczej. Zdolności tej instalacji są identyczne jak bliźniaczej instalacji pracującej w Suwałkach, która działa od roku 2008. Od tego czasu Zakład w Suwałkach wyprodukował setki tysięcy ton proszków - mówi Lech Antonowicz, dyrektor Zakładu Produkcyjnego w Suwałkach. - Zatem nikt nie może powiedzieć, że załoga zakładu w Suwałkach nie potrafi produkować proszków mlecznych. Pojawiają się takie zarzuty i są one bardzo krzywdzący dla całego zespołu Laktopolu, a szczególnie dla osób bezpośrednio obsługujących instalację suszarniczą - dodaje.
Trwa rekrutacja pracowników
Od momentu, gdy Laktopol zaczął dzierżawić dawny BielMlek pracownicy z Suwałk byli delegowani do pracy w zakładzie w Bielsku Podlaskim. Od miesięcy zajmują się przygotowywaniem proszkowni do produkcji proszków. Teraz trwa rekrutacja pracowników w Bielsku Podlaskim:
- Zatrudniani nowi pracownicy nigdy nie mieli do czynienia z mlekiem. Trzeba było wykonać ogrom pracy, aby przyuczyć ich do zawodu aparatowego produkcji proszków. W tym samym czasie prowadziliśmy próby suszenia proszków. Do zakładu w Bielsku Podlaskim, gdzie prowadziliśmy próby suszenia proszku, byli delegowani najlepsi pracownicy z Suwałk: aparatowi produkcji proszków, mechanicy, automatycy, informatycy jak również kadra kierownicza działu produkcji, którzy całą swoja wiedzę i zdobyte doświadczenie przekazywali nowym pracownikom – dodaje Lech Antonowicz.
Gdy wszystko wydawało się iść w dobrym kierunku, plany popsuł pożar. Niebawem jednak produkcja ma jednak ruszyć na dobre.
- Przestój zakładu w Bielsku Podlaskim spowodowany wypadkiem nie wpłynie na dalsze działania Laktopolu mające na celu przywrócenie produkcji, utrzymanie zatrudnienia już pracującym tam osobom i zatrudnienia nowych. Docelowo są palny zatrudnienia w zakładzie w Bielsku Podlaskim minimum 100 osób. Oferujemy bezpieczne warunki pracy, pracę na pełny etat, a także szkolenie i nadzór doświadczonej kadry z Suwałk. Z wieloletniego doświadczenia wiem, że gwarancją sukcesu jest wykwalifikowana i zaangażowana załoga. Na takich ludzi czekamy w Bielsku Podlaskim – dodaje Wojciech Topolski, dyrektor Zakładu w Bielsku Podlaskim.
justyna.f@bialystokonline.pl