To pierwsza taka mobilna kawiarnia w naszym mieście. Można ją spotkać pod arkadami kamienicy u skrzyżowania ulicy Sienkiewicza i Rynku Kościuszki.
Rower i picie kawy
- Takie mobilne kawiarnie widzieliśmy w innych miastach - Poznaniu, Krakowie czy Szczecinie - opowiada Patryk Makowski, pomysłodawca i właściciel Rowerowej. - Ten pomysł postanowiliśmy przenieść do Białegostoku. Stwierdziliśmy, że idea połączenia kultury rowerowej i picia kawy może się w naszym mieście sprawdzić. Tym bardziej, że w Białymstoku to nowość.
Oryginalny pojazd do serwowania kawy wykonała firma z Krakowa. Rower jest w pełni autonomiczny - dzięki ładowaniu nie musi mieć zasilania z zewnątrz i może funkcjonować w miejskiej przestrzeni przez kilka godzin. Ma jeszcze jedną zaletę - jest mobilny. Dzięki temu twórcy kawiarni mogą stanąć z nim w zasadzie w dowolnym miejscu miasta (oczywiście po otrzymaniu odpowiedniej zgody).
Już są stali klienci
Rowerowa ma w ofercie różne rodzaje kawy, m.in. espresso, espresso macchiato, cappuccino czy latte. Mieszanka ziaren pochodzi z gdyńskiej palarni, to stuprocentowa arabika. Dodatkiem do kawy są syropy. W ostatnich dniach można spróbować rozgrzewającej kawy z miodem. Ceny zaczynają się od 3,50 zł, a kończą na 6 zł za kubek. Na rowerzystów czeka specjalna zniżka w wysokości 1 zł. Można napić się również herbaty i czekolady. W przyszłym sezonie oferta najprawdopodobniej rozszerzy się o przekąski i kanapki.
- Jesteśmy mile zaskoczeni bardzo pozytywnym odbiorem białostoczan - przyznaje Patryk Makowski. - Mamy już stałych klientów. Właśnie z myślą o nich przygotowujemy "kartę stałego klineta", na podstawie której siódmą kawę otrzymają gratis.
Rowerowa chroni się przed zimnem
Do końca października Rowerową można spotkać pod arkadami kamienicy w pobliżu rynku. Napoje serwować będzie w godz. 7.30-16 (w zależności od pogody). O zmianie położenia i godzinach otwarcia Rowerowa na bieżąco informuje na swoim facebookowym fanpage'u.
Jednak jest coraz chłodniej i Rowerowa przeniesie się do cieplejszego wnętrza. Trwają rozmowy z centrami handlowymi i uczelniami. W przyszłym sezonie, najprawdopodobniej od marca, mobilną kawiarnię znów będziemy mogli spotkać w centrum miasta. W planach jest również lokalizacja w jednym z parków, a także udział w imprezach plenerowych, również na obrzeżach Białegostoku.
anna.d@bialystokonline.pl