Goście z Nowego Jorku
Przyjadą słynni nowojorczycy z The Toasters i rozbujają całe Podlasie. Opiniotwórczy magazyn Mojo umieścił ich na trzecim miejscu zespołów ska wszech czasów i zostali wyprzedzeni tylko przez The Specials oraz The Skatalites. Szykujcie czarno-białe stroje i ćwiczcie kroki, bo zapowiada się ostra potańcówka.
Polskie zespoły
Natomiast Armia zaprezentuje swą "Legendę", niezwykłą płytę sprzed 28 lat, która do dziś jest uznawana za jedną z najważniejszych płyt polskiego rocka. Niezwykła ściana dźwięku stworzona przez jedynego i niepowtarzalnego Roberta Brylewskiego, wsparta potężnym głosem Tomka Budzyńskiego i jego mistycznymi, metaforycznymi opowieściami o człowieczeństwie znów zagrana zostanie na żywo.
Po raz pierwszy w Goniądzu pojawi się kolejna legenda - trójmiejska Bielizna, która przypomni, że Trójmiasto miało kiedyś niezwykłą Gdańską Scenę Alternatywną. Na czele zespołu stoi charyzmatyczny Jarek Janiszewski, jeden z najważniejszych poetów polskiego rocka. Dziś Bielizna niewiele różni się od tej sprzed 30 lat, grają w niej muzycy, którzy zakładali zespół, a jedynym nowym nabytkiem jest świetny gitarzysta Krzysiek Stachura.
Koniec Świata, jeden z najpopularniejszych zespołów alternatywnych, mający na koncie dziesięć płyt i setki koncertów pokaże, że na Śląsku można świetnie łączyć rock'n'roll z folkiem.
BAiKA to natomiast Bagienny debiutant, choć muzycy, którzy go tworzą, do debiutantów nie należą. To nowa grupa Piotra Banacha, dawnego lidera Hey i Indios Bravos. Czy powtórzy sukces swoich poprzedników?
Wałbrzyski Sajgon pamięta jeszcze festiwal w Jarocinie w 1994 roku, gdzie grał. Po wieloletnim niebycie znów występuje i zadebiutuje w Goniądzu.
Kolejną reaktywację przeżyli w Dębicy, skąd przyjedzie zespół Mamusiu Ratuj w poprzednim wcieleniu znany jako Chaos Ukraina.
Przyjadą też dwie młode warszawskie ekipy: Criminal Tango, czyli zgraja stołecznych obiboków grających mieszankę punk rocka, rockabilly, z domieszką swingu, a wszystko utrzymane w charakterze Grzesiuka oraz Moron's Morons, którzy inspirują się garażowym graniem przełomu lat 60. i 70., m.in. The Stooges czy The Dictators.
Z Wrocławia przybędzie też Zimna Wojna, która reklamuje się, że "gra nieczysto, ale za to nierówno!".
Reszta świata
Będzie także kilku gości zagranicznych, którzy często przybywają z miejsc bardzo odległych. Po raz pierwszy zagrają na festiwalu goście z Ameryki Południowej. The Mullet Monster Mafia przybędzie ze stanu São Paulo zaprezentować intensywną i ognistą muzykę surf łączoną z wpływami metalu i punka.
Natomiast z miejscowości Mettman, czyli z centrum Zagłębia Ruhry, przyjedzie Fleichwolf, energetyczna mieszanka punku, metalu, rocka, hardcore'u i noise. Granicę z Białorusią przeskoczą muzycy z Всё_Crazy, którzy pokażą, że punk celtycki też może powstawać u naszych wschodnich sąsiadów. Z Moskwy przyleci The Zapoy, reprezentant tamtejszej sceny oi.
Do końca roku tańsze karnety
Przyszłoroczny festiwal odbędzie się w dniach 3-4 lipca, oczywiście na plaży miejskiej w Goniądzu. Wystąpi też basista UK Subs (kiedyś grający z Iggy Popem i w supergrupie Urban Dogs) Alvin Gibbs z zespołem Disobendient Servants.
Do kwietnia trwają też cykliczne przesłuchania w warszawskim klubie Mechanik. Wyłoniony zostanie w nich jeden zespół, który rozpocznie przyszłoroczny Rock na Bagnie. Na razie zgłosiło się 70 grup.
Do końca roku cena karnetów wynosi 80 złotych.
Portal BiałystokOnline jest patronem medialnym imprezy.
anna.d@bialystokonline.pl