Przez wiele tygodni drugi garnitur Dumy Podlasia był niepokonany, ale znakomita passa białostoczan to już przeszłość. Przed tygodniem Żółto-Czerwoni przegrali na swoim terenie z Błonianką Błonie (0:1), a w 26. serii zmagań Jagiellończycy polegli w Grodzisku Mazowieckim z Pogonią. Wprawdzie to drużyna z północno-wschodniej części kraju weszła w spotkanie lepiej, bo już w 6. minucie wynik rywalizacji otworzył Dominik Kobus, lecz zaraz po zmianie stron, za sprawą Michała Wrzesińskiego, gospodarze wyrównali, a następnie, już w doliczonym czasie starcia, Pogoń zdobyła bramkę na 2:1. Rezultat meczu ustalił Patryk Kamiński, który wykorzystał rzut karny. Warto dodać, że białostocki III-ligowiec delegacyjną potyczkę kończył w "10".
- Trudno być zadowolonym, gdy drugą bramkę, decydującą o wyniku, traci się w 96. minucie po rzucie karnym. Rozegraliśmy niezłe spotkanie, umiejętnie broniliśmy się przed atakami silnego przeciwnika, jakim jest Pogoń. Strzeliliśmy szybko gola i staraliśmy się grać swoje. Kacper Tabiś przelobował bramkarza rywala. Niestety tym razem los zabrał nam to, co dał w Skierniewicach, gdy wygraliśmy po bramce w końcówce. Mecz z Pogonią był wyrównany, szkoda tego wyniku, ale nie możemy się podłamywać, bo takie sytuacje w piłce nożnej się zdarzają. Popełniliśmy błąd we własnym polu karnym, gdy oddaliśmy piłkę przeciwnikowi, po czym był rzut karny. Musimy o tym zapomnieć i pracować dalej - powiedział po porażce Mateusz Borzym, trener białostoczan.
Nieco lepiej spisała się za to Olimpia. Zambrowianie podzielili się bowiem punktami z Bronią. W Radomiu bliżej triumfu byli gospodarze, gdyż to oni kilkadziesiąt sekund przed końcem spotkania prowadzili 2:1, ale ostatecznie padł remis 2:2, ponieważ w 93. minucie pojedynku ważne trafienie zanotował Paweł Łydkowski. Pierwszego gola dla podlaskiego zespołu strzelił Rafał Kiczuk, a bramki na konto Broni zdobywali Marcin Szymczak i Kamil Odolak. Należy też dodać, że podopieczni Bartosza Grzelaka mieli w drugiej połowie rzut karny, jednak Rafał Kiczuk z 11 metrów nie potrafił pokonać bramkarza rywali.
W następnej kolejce Jagiellonia II Białystok zagra u siebie z Pelikanem Łowicz, zaś zambrowianie podejmą na własnym stadionie Świt Nowy Dwór Mazowiecki.
Pogoń Grodzisk Mazowiecki - Jagiellonia II Białystok 2:1 (0:1)
Bramki: Michał Wrzesiński 53, Patryk Kamiński 90+6 - Dominik Kobus 6
Jagiellonia II Białystok (skład wyjściowy): Piekutowski - Tabiś, Kobus, Czerech, Pankiewicz, Wasilewski, Wiktoruk, Orpik, Wojciechowski, Wojdakowski, Samborski
Broń Radom - Olimpia Zambrów 2:2 (0:1)
Bramki: Marcin Szymczak 55k, Kamil Odolak 79 - Rafał Kiczuk 8, Paweł Łydkowski 90+3
Olimpia Zambrów: Kanclerz - Ciborowski, Kiczuk, Łydkowski, Pociecha (7' Głowicki), Pazio, Parobczyk (68' Malinovskyj), Piatov, Malinowski, Bykowski, Jastrzębski (60' Jakimiuk)
rafal.zuk@bialystokonline.pl