Dwie nowe wystawy - Zofii Gramz i Karoliny Breguły - zostaną otwarte w piątek (29.01) w Galerii Arsenał.
Fot: materiały organizatora
Praca "Jak optycznie wydłużyć nogi i ukryć niedostatki" Zofii Gramz
- Rysunki powstają podobnie jak improwizowane monologi. Rysunek stwarza praktycznie zerowy opór techniczny - jest po prostu myśleniem w procesie - wyjaśnia Zofia Gramz.
Jej charakterystyczne czarno-białe realizacje tuszem na papierze są pełne czarnego humoru, ironii, ale przede wszystkim wrażliwości na absurdy codziennego życia. Ekspresyjne prace Gramz stanowią komentarz otaczającej rzeczywistości, reakcję na zalewający nas przekaz medialny dotyczący każdej sfery ludzkiego życia. Natłok naładowanych emocjonalnie informacji sprawia, że odbiorca staje się wobec nich bezsilny i bierny. W Arsenale zostanie zaprezentowana jej wystawa "Po co to komu".
Zaplanowano także drugi wernisaż. Będzie to wystawa Karoliny Breguły intrygująco zatytułowana "Remont, słowo wstrętne jak karaluch". Wystawa w białostockim Arsenale składa się ze starych i nowych prac Breguły, w których artystka zastanawia się nad szczerością politycznego i społecznego zaangażowania twórców i próbuje dostrzec użyteczną wartość sztuki. Na wystawie zostaną zaprezentowane filmy, zdjęcia oraz obiekty.
Prace Breguły mają często zabarwienie społeczne. W swej sztuce często porusza również tematykę związaną z systemem i kondycją sztuki, podejmuje także problemy odbioru sztuki oraz bada relacje między sztuką a jej otoczeniem.
Wernisaże 29 stycznia o godz. 18.00. Oprowadzanie kuratorskie odbędzie się 30 stycznia o godz. 11.00. Patronujemy wydarzeniom.
Szczegóły: Zofia Gramz - Po co to komu, Karolina Breguła - Remont, słowo wstrętne jak karaluch
Anna Dycha
anna.d@bialystokonline.pl
anna.d@bialystokonline.pl
Przeczytaj także