Eksperci Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody (IUCN) mają, prócz oględzin puszczy, zapoznać się również m.in. z zaplanowanymi zamierzeniami ochronnymi dla zagrożonych siedlisk leśnych, a także z aneksem Planu Urządzenia Lasu dla Nadleśnictwa Białowieża na lata 2012-2021. Na spotkanie z ekspertami zaproszono organizacje pozarządowe, przedstawicieli MSZ, resortu kultury, Narodowego Instytutu Dziedzictwa, Polskiego Komitetu ds. UNESCO oraz przedstawicieli nauki.
Więcej cięć
Przypomnijmy, że obecni szefowie resortu środowiska twierdzą, że przez mniejsze cięcia nie można było np. walczyć z nadmierną ilością korników. Niedawno minister środowiska Jan Szyszko przekonywał, że kolejnym błędem było wpisanie w 2014 r. całej puszczy na listę UNESCO, co spowodowało dalsze ograniczenia w prowadzeniu gospodarki leśnej na tym terenie.
- Ktoś popełnił błąd albo celowo to zrobił, że zaczął się starać, aby Puszcza Białowieska została objęta dziedzictwem przyrodniczym UNESCO - mówił.
W marcu Szyszko zaakceptował zwiększony limit pozyskania drewna w Nadleśnictwie Białowieża. Po zmianie wynosi on 188 tys. m3 na lata 2012-2021. Wcześniej było to 63,4 tys. m3. Ponadto w trzech nadleśnictwach gospodarczych Hajnówka, Białowieża, Browsk wyznaczono też tzw. tereny referencyjne (1/3 powierzchni nadleśnictw), gdzie nie będą stosowane zabiegi ochronne, a las zostanie pozostawiony samemu sobie. W zeszłym tygodniu ruszyły pierwsze cięcia.
Ingerencja zagraża puszczy
Ekolodzy i część środowiska naukowego uważa, że ingerencja zagraża puszczy i jej naturalności.
- Jest czymś kuriozalnym, że minister polskiego rządu, odpowiedzialny za ochronę środowiska, zamiast pielęgnować nasz największy przyrodniczy skarb, obszar wyjątkowy w skali całego świata, otwarcie kwestionuje zasadność założeń ochronnych ustalonych przez Polskę z UNESCO. Mamy nadzieję, że wizyta ekspertów tej organizacji pozwoli ministerstwu zrozumieć błąd, jaki popełnia i czym prędzej naprawić go - komentuje Robert Cyglicki, dyrektor Greenpeace Polska.
Od 1979 r. na liście UNESCO znajdował się obszar puszczy ograniczony do Białowieskiego Parku Narodowego. Od 2014 r. na liście znajduje się cała puszcza po stronie polskiej i białoruskiej.
anna.d@bialystokonline.pl