Lech Poznań - Jagiellonia Białystok 4:2 (2:2) po dogrywce
Bramki: Sadajew 1', Linetty 6', 120', Douglas 111' - Gajos 16', Arajuuri 26'(s)
Lech Poznań: 33. Maciej Gostomski - 4. Tomasz Kędziora (46, 40. Jan Bednarek), 23. Paulus Arajuuri, 20. Hubert Wołąkiewicz, 3. Barry Douglas - 6. Łukasz Trałka, 7. Karol Linetty - 8. Szymon Pawłowski, 19. Kasper Hämäläinen (83, 16. Darko Jevtić), 77. Muhamed Keïta (20, 11. Gergő Lovrencsics) - 95. Zaur Sadajew
Jagiellonia Białystok: 69. Bartłomiej Drągowski - 18. Martin Baran, 4. Michał Pazdan (94, 17. Radosław Jasiński), 7. Sebastian Madera, 14. Marek Wasiluk - 22. Rafał Grzyb, 6. Taras Romanczuk (113, 11. Damian Kądzior) - 21. Przemysław Frankowski (71, 9. Jan Pawłowski), 20. Maciej Gajos, 8. Patryk Tuszyński - 27. Mateusz Piątkowski
I połowa
1. - Grę rozpoczynają piłkarze z Poznania
1. - Niesamowite przegrywamy 1:0, a bramkę już w 8. sekundzie zdobył Sadajew. Zupełnie zaspali białostoczanie
3. - Zupełnie zdezorientowany jest zespół z Podlasia. Fatalny początek, zawodnicy z Białegostoku wyglądają jakby byli jeszcze w szatni
4. - Oj mogło być 2:0. Poprzeczka ratuje Jagę
5. - Bardzo nerwowo gra Jagiellonia. Jak na razie absolutna dominacja Lecha
6. - Gol i mamy 2:0, a strzelcem bramki Linetty, który dostał idealną piłkę od Keity. Śpią nasi piłkarze...
9. - Małe przebudzenie Jagi, ale na spalonym Tuszyński
13. - Kilka minut lepszej gry w wykonaniu podopiecznych Probierza. Zółto-czerwoni miejmy nadzieję, że łapią właściwy rytm
16. - Tak jest! Mamy kontaktowego gola! Maciej Gajos dostał w "prezencie" piłkę w środkowej strefie, popędził w kierunku pola karnego minął Wołąkiewicza i huknął z lewej nogi nie dając szans Gostomskiemu. Brawo!
20. - Zmiana w drużynie gospodarzy spowodowana kontuzją, aktywnego Keitę zmienia Lovrencsics
24. - Bardzo niebezpiecznie było pod bramką Jagiellonii, ale na szczęście na spalonym był Sadajew
26. - Goooool! 2:2. Tuszyński dostał piłkę z lewej strony od Wasiluka, minął rywala, zagrał wzdłuż pola karnego, tam futbolówka odbiła się od obrońcy Lecha i wpadła do bramki, mamy remis!
30. - Dwa kwadranse za nami i teraz to Jaga prowadzi grę
32. - W polu karnym upadł Sadajew, ale gwizdek arbitra milczy
34. - Bardzo dobra akcja Jagiellonii, kilka podań w środkowej strefie i prostopadła piłka od Gajosa do Piątkowskiego, ale nasz napastnik na minimalnym spalonym
37. - Niebezpieczny jest Sadajew. Zawodnik Lecha sporo problemów sprawia piłkarzom z Podlasia
38. - Na boisku leży zakrwawiony Romanczuk. Prawdopodobnie Ukrainiec ma rozcięty łuk brwiowy
40. - Taras wraca do gry
42. - Strzała Sadajewa i... chyba chłopak za bardzo uwierzył w swoje umiejętności
44. - Kapitalne wyjście z kontry żółto-czerwonych i gwizdek arbitra, który dopatrzył się faulu na jednym z piłkarzy Lecha
45. - Mamy sporo szczęści, w polu karnym ręką zagrywał Pazdan, ale sędzia nie zareagował
45. - Dużo nerwowości z obu stron w końcówce pierwszej połowy
45. - Koniec I części spotkania, w której działo się naprawdę dużo
II połowa
46. - Mamy jedną zmianę w ekipie Lecha, w miejsce Kędziory wszedł Bednarek
49. - Początek drugiej połowy jak na razie dla Lecha
51. - Mocne uderzenie z dystansu Gergő Lovrencsicsa i znakomita parada Drągowskiego
52. - Zupełnie bezproduktywny w białostockim zespole jest dziś Przemysław Frankowski. Słaby mecz pomocnika Jagiellonii
56. - Kolejorz długo utrzymuje się przy piłce, ale nic z tego nie wynika. Jagiellonia czeka na jakiś błąd rywali
56. - Żółtą kartką ukarany Piątkowski
57. - Dobrą pozycję strzelecką z lewej strony pola karnego miał Węgier - Lovrencsics, ale w porę został zastopowany przez Maderę i Barana
63. - W polu karnym Jagiellonii ręką zagrywał Sadajew. Piłka dla białostoczan
64. - Dużo problemów z utrzymaniem piłki mają obie drużyny. Zrobiła nam się delikatna kopanina...
67. - Dwukrotnie niedokładnie dośrodkowywał Frankowski
70. - Ciężkie chwile przeżywa Frankowski, który popełnia dziś błąd za błędem. Piłkarz do zmiany. Dwukrotnie od straty gola Jagę ratował Drągowski
71. - Pawłowski zmienia Frankowskiego
73. - Strzelał Pawłowski, Szymon Pawłowski i pewnie w bramce Drągowski
75. - Ależ było blisko. Wołąkiewicz i Linetty ośmieszony przez Tuszyńskiego. Fantastyczna akcja piłkarza z Białegostoku, któremu do szczęścia zabrakło bardzo mało. Dobrą interwencją popisał się Gostomski
76. - Super strzał Gajosa, znowu w bramce Lecha znakomicie Gostomski. Dobry moment piłkarzy Probierza
80. - Słabiutki strzał, a właściwie podanie Sadajewa do Drągowskiego
83. - Z 20 metrów uderzał Gajos, ale nad bramką Bramkarza Lecha
83. - 16. Darko Jevtić zmienił Hämäläinena
88. - Brzydko blisko pola karnego faulowany Tuszyński. Dobra sytuacja dla Jagiellonii
89. - Źle wykonany stały fragment gry przez Gajosa, szkoda
90. - Oj mógł być samobójczy gol Pazdan
90. - Koniec drugiej połowy. Mamy dogrywkę
Dogrywka
91. - Przed nami nerwowe 30. minut, zaczynamy dogrywkę
93. - Mocno zmęczonego Pazdana zmienia Jasiński
96. - Ładnie pograli Jagiellończycy, piłka wędrowała jak po sznurku i blisko zdobycia gola po podaniu Piątkowskiego był Gajos. Tylko rzut rożny
97. - Piątkowski wychodził sam na sam z bramkarzem Lecha, ale w ostatniej chwili dobrą interwencją popisał się strzelec samobójczej bramki - Arajuuri
102. - Coraz więcej miejsca mają na murawie mają zawodnicy obu drużyn. W międzyczasie żółta kartka dla Janka Pawłowskiego
105. - Koniec I części dogrywki
Dogrywka - II połowa
106. - Ostatnie 15. minut przed nami. Rozpoczął Lech
108. - W środkowej strefie faulowany Gajos
108. - Oba zespołu wyglądają jakby wyczekiwały już na rzuty karne
110. - Głupi faul Jasińskiego tuż przed polem karnym Jagiellonii. Lechici przed znakomitą szansą zdobycia bramki
111. - 17 metrów do bramki strzeżonej przez Drągowskiego... i gol. Gola zdobył Douglas
113. - Romanczuk schodzi, a w jego miejsce Kądzior
115. - Żółto-czerwoni muszą zaryzykować, choć łatwo nie będzie. Lech złapał pewność siebie po strzeleniu gola
116. - Jevtić miał kapitalną okazję, ale znakomicie powstrzymał go Madera
117. - Faulowany Kądzior
118. - Powinno być 4:2. Lech wychodził w przewadze 3:2, a całą kontrę źle wykończył Linetty
119. - Jevtić i... świetnie Drągowski
120. - Niestety 4:2. Jest już po meczu. Kopia drugiego gola dla Lecha, a bramkę zdobył Linetty
Dzisiejsze spotkanie było bardzo szarpane. Początek spotkania zdecydowanie należał do Lecha, który już w 8. sekundzie objął prowadzenie. Kilka minut później Kolejorz zdobył drugą bramkę i wydawało się, że podopieczni Macieja Skorży zjedzą dziś Jagiellonią. Żółto-czerwoni otrząsnęli się jednak w miarę szybko i jeszcze w I części gry zdołali doprowadzić do remisu.
Druga połowa można powiedzieć, że się odbyła. Było to bardzo brzydkie, nerwowe z obu stron widowisko. W dogrywce niestety to Lech zagrał lepiej czego efektem były zdobyte dwie bramki, a mogło być ich znacznie więcej. Jaga odpadła z pucharu, ale świat się nie zawalił.
Teraz piłkarze z Białegostoku mogą się skupić tylko na lidze, a najbliższa okazja do poprawienia humoru sobie i kibicom już w poniedziałek. Żółto-czerwoni o godzinie 20.30 na własnym stadionie podejmą GKS Bełchatów.
blazej.o@bialystokonline.pl