"Znów wychodzimy protestować! Protestować przeciwko odbieraniu nam praw! Przeciwko zmuszaniu kobiet do rodzenia wbrew ich woli! Przeciwko odbieraniu kobietom możliwości wyboru i decydowania o własnym ciele i życiu!" - zapowiadają organizatorzy kolejnego już protestu Kobiet w Białymstoku.
Odbędzie się on w poniedziałek na placu przy Teatrze Dramatycznym im. A. Węgierki. Początek o godz. 16.00.
Organizatorzy zaapelowali, by przynieść ze sobą wypisane na kartonach postulaty. Przypominają też, że to nie jest zgromadzenie (wg ostatnich obostrzeń wynikających z epidemii organizacja zgromadzeń większych niż 5-osobowe jest zakazana). Uczestnicy nie mogą łączyć się w grupki większe niż pięć osób, powinni zachować dystans społeczny oraz zakrywać usta i nos.
Organizatorami są: Ogólnopolski Strajk Kobiet - Białystok, Młodzi Razem Podlasie, Inicjatywa dla Białegostoku, Razem Podlasie, KOD Podlasie, Młoda Lewica - Podlasie oraz Tęczowy Białystok.
Na podstawie ustawy z 1993 r., określanej jako tzw. kompromis aborcyjny, usuwanie ciąży było dopuszczalne w Polsce jedynie w trzech przypadkach:
- ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej (bez ograniczeń ze względu na wiek płodu);
- ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu (do chwili osiągnięcia przez płód zdolności do samodzielnego życia poza organizmem kobiety ciężarnej);
- ciąża powstała w wyniku gwałtu bądź innego czynu zabronionego (do 12 tygodni od początku ciąży).
Po 27 latach, 22 października bieżącego roku, Trybunał Konstytucyjny uznał, że druga z przesłanek jest niezgodna z Konstytucją RP.
Gdy wyrok zostanie opublikowany (do tej pory nie zrobiono tego, choć termin graniczny już minął), aborcja będzie dopuszczalna jedynie, gdy ciąża zagraża życiu kobiety, bądź powstała w wyniku gwałtu. Oznacza to, że Polska będzie miała jedno z najbardziej restrykcyjnych praw aborcyjnych na świecie. Podobne zasady obowiązują w niektórych państwach afrykańskich, Bliskiego Wschodu, Ameryki Środkowej i Indonezji. W żadnym wypadku aborcji nie dopuszczają jedynie: Watykan, Salwador i Nikaragua.
W 2019 r. w Polsce przeprowadzono 1116 legalnych aborcji.
ewelina.s@bialystokonline.pl