Pieniądze dla wsi
W poniedziałek (11.01) odbyło się spotkanie stowarzyszenia "Tak! Samorządy dla Polski", którego członkowie domagają się utworzenia "Funduszu Rozwoju Polskiej Wsi".
- Całe województwo nie może się koncentrować na jednym mieście, dlatego też chcemy pokazać potrzeby i jednocześnie wskazać drogi, aby można było te problemy rozwiązać. W interesie miast nie jest żeby tylko one się rozwijały. My nie chcemy być samotną wyspą na pustyni. Chcemy, aby wokół nas były ośrodki, które będą ośrodkami produkcyjnymi, ale też konsumpcyjnymi, w których będzie się rozwijała również rekreacja – mówił prezydent Białegostoku, Tadeusz Truskolaski.
Samorządowcy apelują do rządu, aby poprawić warunki finansowania zwłaszcza w przestrzeni wiejskiej.
- Naszym wspólnym zdaniem, powinien być utworzony duży, wyposażony w potężne zasoby finansowe i ukierunkowany Fundusz Rozwoju Polski Wsi, który dałby stałe i stabilne dochody do budżetu gmin wiejskich - stwierdził wójt gminy Korycin, Mirosław Lech.
Solidarność i zasada pomocniczości
Prezydent miasta Sopotu Jacek Karnowski podkreślał, że solidarność pomiędzy samorządami, a mieszkańcami wszystkich gmin i miast w Polsce, jest najważniejsza.
- Zasada pomocniczości jest bardzo ważna także dla tych, którzy 30 lat temu tworzyli ustrój współczesnej Polski. Dlatego jesteśmy dzisiaj wszyscy razem i razem mówimy o problemach naszych najmniejszych ojczyzn, gmin wiejskich - powiedział Jacek Karnowski.
Natomiast marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik poinformował, że coraz częściej ludzie wyprowadzają się z gmin wiejskich.
- Musimy temu przeciwdziałać. My na Mazowszu staramy się to realizować poprzez różnego rodzaju programy wsparcia. Z budżetu województwa bardzo wiele funduszy przeznaczamy na wsparcie dla gmin i powiatów. Ale to nie wystarczy - tłumaczy Adam Struzik. - Prawidłowy rozwój polega na tym, aby był przede wszystkim równomierny. Wszystkie mechanizmy i strategie rozwoju powinny polegać na tym, że musi być wsparcie dla tych samorządów najsłabszych, samorządów o najniższym poziomie dochodowym - dodał.
Brak wodociągów i kanalizacji
W Polsce ok. 40% obywateli żyje w środowisku wiejskim, a ponad 1000 gmin w Polsce ma problemy ze sfinansowaniem własnego budżetu.
- Jestem dzieckiem wsi i wsłuchuję się od wielu lat w sprawy wsi i mieszkańców. Wszyscy chcieliby widzieć jak najwięcej dróg wyasfaltowanych i chodników. To jest podstawa, o której zawsze się słyszy – mówił wójt gminy Puńsk, Witold Liszkowski.
Dodał także, że w Polsce nadal nie wszędzie jest kanalizacja. Jeżeli chodzi o wodociągi, jest ich coraz więcej, ale nadal w kilku miejscowościach ich brakuje.
- Ponad 70 mld zł to szacowane koszty doprowadzenia do porządku melioracji podstawowych. To ogromne potrzeby w dziedzinie infrastruktury społecznej, światowej, zdrowotnej. To także drogi lokalne, nie tylko gminne, ale i tysiące kilometrów dróg dojazdowych, dróg kolonijnych i szereg innych potrzeb, które mogą być wyrównane tylko, gdy zostaną przeznaczone na to pieniądze – podsumował Mirosław Lech.
malwina.witkowska@bialystokonline.pl