Aplikacja mObywatel pozwala w cyfrowy sposób korzystać z dowodu osobistego, legitymacji szkolnej oraz studenckiej czy też dowodu rejestracyjnego. Wszystko wskazuje na to, że w najbliższym czasie zawita do niej również prawo jazdy, a wtedy już tylko jeden krok będzie dzielić nas od tego, by wożenie przy sobie "prawka" w klasycznej formie nie było koniecznie. Chodzi tu oczywiście o zmianę przepisów w ustawie o ruchu drogowym.
Sejm nad tym tematem ma się pochylić już w piątek (19.06). Wtedy też ruszą zamknięte testy aplikacji dostępnej na systemie Android dla wytypowanej grupy dziennikarzy oraz specjalistów. Nieco później powinna się też pojawić wersja na smartfony z logo nadgryzionego jabłka, czyli te oparte o iOS.
Usługa mPrawoJazdy ma umożliwić wyświetlenie cyfrowego "prawka" ze zdjęciem pobranym z dowodu osobistego. Wszystkie istotne dane, takie jak posiadane kategorie, data wydania czy imię i nazwisko, pochodzić będą z Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców. Należy zaznaczyć, że testowana usługa umożliwi również sprawdzenie punktów karnych. Na suchych liczbach się nie skończy, bo w aplikacji mObywatel znajdziemy też rodzaj wykroczenia czy datę jego popełnienia.
Ministerstwo Cyfryzacji ogłosiło, że w tej chwili liczba urządzeń, na których zainstalowana jest omawiana "apka", wynosi ponad 1,2 mln. Mówiąc o aktywnych użytkownikach, trzeba przytoczyć liczbę niemal 725 tys.
rafal.zuk@bialystokonline.pl